Mam na dysku pare takich folderow i plikow ktorych nie moge usunac pod Windowsem i tu wcale nie chodzi o to ze sa one akurat przez Xp’ka uzywane, kiedys jak mialem win98se wchodzilem sobie z poziomu dosa do nortona commandera i usuwalem takie rzeczy, a jesli takze sie nie dalo to zmienialem nazwe i potem to juz bez problemow mozna bylo usunac.
W Xp nie ma dos’a wiec nie ma takiej mozliwosci, chcialem wiec zapytac co moge zrobic? moze jest jakis program ktory sobie z tym radzi? nie wiem co jest dokladna przyczyna tego ze plikow nie mozna usunac…prosze o jakies sugestie…
wiersz polecen nic nie daje sprawdzilem, wydaje mi sie ze nie chodzi tutaj tez o dzialajace procesy poniewaz folder ktory chce skasowac a sie nei daje jest pusty i nie ma w nim nawet plikow ukrytych.
gdy chce go skasowac wyswietla ze folderu nie mozna skasowac poniewaz nie jest on pusty.
Złączono Posta: 17.12.2006 (Nie) 1:25
niestety zaden program nie pomaga
sprawdzalem dysk scandiskiem przy starcie windowsa i wyswietlilo mi sie ze ten katalog jest “krzyzowany w jednostce alokacji”
dodam jeszcze ze nazwy folderu moge zmieniac, ale pomimo ze wciaz jest pusty wciaz nie moge go usunac.
avanger nie usunal mi tego folderu tylko przeniosl go do folderu “avanger” na tym samym dysku i dalej nie moge usunac tego blednego folderu tyle ze jest on w innej lokalizacji
to nie jest blad ntfs bo o ile pamietam to na fat32 tez cos takiego mi sie zdarzalo