Może lepiej jednak zastanowić się co jest najlepsze dla użytkownika: dbanie o baterię, czy jej używanie?
[edita]
Ogólnie to nie rozumiem, dlaczego pytania dotyczą tylko dbania o baterię?
Przeciętny współczesny laptop zazwyczaj kupowany jest jako następca starej stacjonarki. Więc z reguły musi mieć wydajną kartę grafiki przy możliwie najniższej cenie kompletnego laptopa. Pociąga to za sobą:
-Obudowa jest delikatna (lub tandetna). W związku z tym przenoszenie w torbie lub plecaku jest niewskazane- ryzyko uszkodzeń. Jeśli chcecie dbać o laptopa, nie ruszajcie go z miejsca.
-Klawiatury w laptopach są delikatne i podatne na ugięcie. Palmrest (przestrzeń na której opiera się dłonie do korzystania z klawiatury) podatny na wytarcia i zarysowania. Nie używać wbudowanej klawiatury- dokupić zewnętrzną.
-Touchpad. Może się wytrzeć. Tylko myszka zewnętrzna.
-Gniazdka podatne na uszkodzenia. Podłączyć HUB USB i nigdy go nie odłączać. Podłączyć słuchawki lub głośniki (jack) i nie odłączać, przy okazji wbudowane głośniczki będą mniej awaryjne. Tak samo kabel zasilający, bo wtyczka i kabel przy wtyczce mogą się uszkodzić. Podłączyć raz i nie ruszać.
-Chłodzenie wydajnej grafiki może być mało wydajne- ryzyko spaczenia obudowy lub przegrzania wnętrza. Postawić na podstawce chłodzącej i nie ruszać.
-Klapa z matrycą. Otworzyć raz i nie zamykać, bo jest ryzyko, że popękają plastiki przy zawiasach, tasiemka transmisyjna może się przetrzeć.
-Do czyszczenia tylko miotełka ze strusich piór. Wyłącznie naturalnych. Ładnie odgarnia kurz, pyłki, nie grozi porysowaniem powierzchni. Nie grozi też wyładowaniami elektrostatycznymi.
-Pod żadnym pozorem nie używać wbudowanego napędu DVD. To często psujący się podzespół. Zewnętrzna nagrywarka gwarantuje wbudowanemu napędowi długą świeżość.
-Matryce z czasem tracą świeżość kolorów- zużywa się podświetlenie. Tylko monitor zewnętrzny i niewłączanie matrycy gwarantuje dłuższy żywot wbudowanej matrycy.
-Obecna moda na luty bezołowiowe ekologiczne to największe zagrożenie dla świeżości laptopa. Następuje szybka degradacja ścieżek na wszelkich płytkach PCB. Zadbajcie o beztlenową atmosferę w pomieszczeniu (najlepiej gazy szlachetne) i temperaturę około 10 stopni. Zmniejszy to szanse, że grafika lub płyta główna siądzie.
-Dysk twardy- wiadomo, nawet w stacjonarnym laptopie może się zużyć- łożyska, talerze mogą się porysować, badsectory zaczną się pojawiać. Lepiej wymontować i używać zewnętrznych rozwiązań.
-Chłodzenie- nadal może zaciągać kurz na radiatory. Tak niska (10 stopni) temperatura może nie uchronić podzespołów przed przegraniem, gdy na radiatorach zbierze się kurz. Polecam system filtrów i atmosferę bezpyłową w pomieszczeniu. Gdy takowa ciężkoosiągalna, to lepiej nie włączać laptopa tylko stacjonarkę.
Serio rozwiązania są dwa: dbać o laptopa/baterię, lub go używać. A jeśli dbanie o baterię ma polegać na jej wymontowaniu i przechowaniu na gorsze czasy, to lepiej ją upchnąć od razu na Alle-grot, lub lepiej od razu całego laptopa…