Witam. Chciał bym zostać hakerem. interesuje mnie wszystko co jest związane z komputerami. Mam już jakieś własne osiągnięcia np. zainstalowałem windowsa . chciał bym się dowiedzieć od czego zacząć, czego się uczyć. Czekam na odpowiedzi 
.
pozdro 
eeeh… wpisz w google “jak zostać hakerem” i bedzie git, bo to forum nie jest dla takich jak ty a admin zara ci da bana albo coś więc lepiej usun ten temat ok? 
Kiedyś bawiłem się w hacking ale jak już zaczniesz to nie możesz skończyć 
Nie polecę Ci niczego bo przez to możesz iść do więzienia 
Na początek możesz poczytać o hackerach, sprawdź linki:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Haker_(slang_komputerowy
http://stallman.helion.pl/ - wersja on-line książki o jednym z bardziej znanych hackerów, Richardzie Stallmanie, ze szczególnym zwróceniem uwagi na Dodatek B - http://stallman.helion.pl/appb.html
dzięki wielkie 
– Dodane 18.01.2009 (N) 19:49 –
to znaczy ze ci moze konto zablokowac no ale jak tego nie zrobil to masz szczescie
Zadając takie pytania chcesz zostać hakerem ? 
Może zacznij od skryptów chociaż pewnie i na to nie masz wiedzy
Ale on przecież nie powiedział : " chcę się włamać komuś do komputera", on tylko chce wiedzieć np. jak wykorzystywać dziury w windowsie, żeby np. z pracy łączyć się z kompem w domu (wiem, że do tego nie potrzeba być hakerem, ale ja tylko przykład daję).
To tak jakbym ja się zapytał, w jaki sposób zażywać marihuane a w jaki haszysz. To nie znaczy, że będę to robił, tylko chce wiedzieć jak to się robi. Tylko po to, żeby zaspokoić własną ciekawość.
Po za tym, niektórzy ludzie, którzy mają wiedzę do tego, żeby zostać hakerem, są np. analitykami bezpieczeństwa systemów komputerowych etc.
Co do twojego pytania:
najpierw naucz się programowania. To będzie dobry początek. Najlepiej zacząć od pascala, potem przejdź na delphi, a na końcu ucz się c++. Jeśli jesteś ambitny to możesz od razu zaczynać od c++, ale to tak jakbyś uczył się pływać wskakując do wody na środku oceanu. Niemniej jednak większość programów amatorskich (i nie tylko), jest pisana w tym właśnie języku.
Kiedy już to opanujesz, możesz zająć się analizowaniem konstrukcji danego systemu, wykrywaniem luk, analizowaniem poprawek bezpieczeństwa itp.
Oczywiście zgodnie z prawem, posiadaną wiedzę możesz wykorzystać tylko w teorii, lub za czyjąś wyraźną zgodą. Możesz też np. wysyłać maile do microsoftu i informować ich o wykrytych przez ciebie lukach w systemie. Są w tym celu nawet organizowane specjalne konferencje i spotkania.
DragonIce, ktoś tu myli pojęcia, etyka hackerska przeciwstawia się cyberprzestępczości. Polecam poczytać linki, które zamieściłem jak i link, który podał beevvy.
DragonIce - jesteś jedynym człowiekiem który potrafił normalnie odpowiedzieć na normalne pytanie. Nie jak reszta która czuje siezbyt zadufana w sobie i w 99% przypadków pokazują link -> google i tekst: “poszukaj sobie”.
daniel.xp - co trzeba zrobić? Przede wszystkim uczyć się, uczyć i jeszcze raz uczyć. Często na własnych błędach. znać dobrze angielski i najważniejsze - nie łamać prawa.
Dawanie linków, jeśli zawierają jasną odpowiedź na pytanie, jest najlepszą odpowiedzią. Często problem jest bardziej szczegółowo opisany, niż ktoś na forum by to zrobił, a ponadto, zgodnie z zasadą hakerów, jeden problem nie powinien być rozwiązywany dwa razy, więc po co się produkować? A poza tym IMNHO wypowiedź DragonIce jest na kiepskim poziomie merytorycznym.
somekind weź ty się w łeb puknij.
A co do tematu to, żeby być hakerem musisz mieć łeb nie od parady. Większość hakerów ma IQ na poziome powyżej 160 punktów. Kiedy prawdziwy haker zaintersuje się kostką rubika to nauczy się ja układać w 30 s z dowolnego położenia. Przyda też ci się dobra znajomość angielskiego i mocne nerwy resztę znajdziesz w google. pozdro
Temat bardziej do Na luzie się nadaje.
dybos - ktoś Cię kiedyś w łeb puknął? To współczuję.
Ktokolwiek, kto ma zadatki na hakera, przede wszystkim nie zadaje tak idiotycznych pytań na forum.
Ten temat jest po prostu śmieszny od początku do końca i powinien być w jakimś dziale na śmieszności, ew. “perełki” forum
Sorry Winetou, ale jak ktoś nie potrafi skorzystać z wyników wyszukiwania to niech się lepiej dla swojego dobra za “hakierke” nie zabiera.
fiesta ,
dokładnie bo skutki włamu pseudo hakiera mogą być dla niego dość drastyczne :lol:
I tak odpowiadają na posty osoby o których wcześniej wspomniałem Ograniczacie się teraz do tego jednego przykładu a odpowiadacie tak w prawie każdym temacie Nie chodzi o głupotę czy żart twórcy tematu ale już o “wyuczenie się” społeczeństwa komputerowców na bycie “niby” tak strasznie samodzielnym? Może i robię offtop ale wkurza mnie takie nastawienie ludzi to od dawna.
Sam szukam informacji zanim zapytam kilkakrotnie na kilka sposobów dlatego nie pamiętam kiedy już pytałem się o cokolwiek na forach takich jak to. Czy to źle świadczy o mnie, że lubię pomagać i bronić innych? Tępić powinno się noobów a nie newbie a w tej chwili 90% “dymiarzy” forumowych nie widzi różnicy. Jeśli po czymś takim nadal nie rozumiecie o co mi chodzi to sami się zaszufladkujcie.
Pokaż mi choć jeden mój post w którym odesłałem zainteresowanego do wyszukiwarki bez podania przynajmniej linka do wyników wyszukiwania, a dopiero potem wystawiaj laurkę.
BTW do oceny tego stanu rzeczy chyba jest moderacja i takie posty traktuje jako OT w temacie i posyła je do zsypu.
A teraz zastanów się sam nad tym co napisałem w swym pierwszym poście.