Jaka dystybucja

McDracullo jeśli zdecydujesz się na Ubuntu, to podczas instalacji nie konfigurujesz ustawień sieci. W ogóle podczas instalacji sieć nie jest potrzebna. Dopiero po zainstalowaniu systemu wszystko sobie konfigurujesz i pobierasz aktualizacje.

Dziwne bo chyba podczas instalacji pobierane jest pełne spolszczenie do GNOM’ea…

Sieci na modemi USB nie skonfigurujesz podczas instalacji, tylko dodatkowe kombinacje na to pozwalaja…

A u mnie 160

TaKŻE dopiero po instalacji masz możliwość skonfigurowania modemu USb i sieci na nim…Na karcie sieciowej to co innego ponieważ tam nic nie musisz konfigurowac Ubuntu sam Ci eleganco wszystko konfiguruje…;] NO i odemnie to by bylo na tyle na tyle

Instalowałem przy kilka razy, między innymi z odłączonym i podłączonym netem i zawsze po instalacji miałem system po Polsku (bardzo niepełne tłumaczenie, ale jednak). Dopiero wtedy ściągałem pełne spolszczenie. A instaluję z płytek przysyłanych poprzez ShipIt, nie z Ubuntu.pl.

Niekoniecznie. Tak się składa, że nie raz potrzebna jest ręczna konfiguracja.

zgadza sie

jezeli masz ip przez dhcp to pojdzie z automatu ale ja mam jeszcze router miedzy modemem i kompem wiec musze recznie wklepac ip i gateway

a wpisz podkrecanie - 1 wynik - chyba znowu coś z forum.

Dzięki wsyztskim. W takim razie instalacja UBuntu + konfig neta + pobranie aktualizacji mnie czeka :slight_smile:

Lilim ,a le co chcesz udowodnić?

to, że podczas instalki pobierane są pliki (o ile jest ustawione połączenie z internetem) polonizacyjne to fakt i nie da się temu zaprzeczyć.

miałem tak przy Kubuntu 6.06 i aktualnie Xubuntu 6.10.

Ubuntu nie stawiałem, ale zapewne też tak jest (jak pisał kolega wyżej).

różnica między Gnome, a XFCE jest naprawdę nie duża w funkcjonalności, natomiast w szybkości działania ogromna. o wyglądzie nie wspominam, bo oba środowiska graficzne wyglądają na co najmniej bardzo podobne, żeby nie powiedzieć identyczne.

rozważyłbym jednak na Twoim (autora tematu) miejscu Xubuntu Edgy Eft.

choćby teraz 159/256mb zajęte. przy otwartym Firefoxie, Gaimie (nowa wersja -2.0 jest naprawdę fajna i miła dla oka), Amaroku.

wartość “sztywna”, mimo, że cały czas korzystam ze wszystkich programów. tzn. przeglądam strony w różnej ilości, gadam z paroma osobami, a za chwile np. z jedna, czy zmieniam kawałki. te 100mb wolnego to naprawdę dużo.

czuje przy 256mb taki komfort (chodzi o szybkość) jak przy pracy z win 98/Me.

w win Xp czy Ubuntu z Gnome/KDE (używałem obu) takiego komfortu nie doświadczyłem.

naprawdę jestem bardzo mile zaskoczony nowym Xubuntu. genialna dystrybucja. bardzo przyjazna użytkownikowi i jak dla mnie - piekielnie szybka.

polecam.