Jaka karta dźwiękowa pod słuchawki?

Witam, proszę was o pomoc w wyborze karty dźwiękowej przeznaczonej raczej do muzyki i przede wszystkim żeby dobrze współgrała ze słuchawkami (Sennheiser HD595). Szukałem po internecie rozwiązań ale niestety nie przekonały mnie zbytnio niektóre testy dlatego będę opierał sie na waszej opinii.Wzmacniacz słuchawkowy póki co nie wchodzi w grę.Budżet : max 400 zł

  1. Audiotrak ProdigyHD2 Advance http://www.komputronik.pl/product/14601 … ce_DE.html ,

  2. Asus Xonar D1 mieści się w budżecie, w tej cenie bardzo dobry wybór ( używam go z HD 202 + denon 510)

  3. Asus Essence topowy asus, dodatkowo zintegrowany wzmacniacz. Ale w tej cenie ro raczej używany.

Djolomc - kupno karty dźwiękowej - to kiepski pomysł. Szczególnie przy sprzęcie klasy HD595. Komputer jest doskonałym źródłem zakłóceń, więc najlepiej byłoby od nich uciec, jak się da najdalej. Dlatego zalecałbym inwestycję jednak we wzmacniacz słuchawkowy (Project HeadBox II powinien zmieścić się w budżecie - a przy tym moim zdaniem całkiem fajnie pasuje do charakteru Sennheisera). Z drugiej strony - lepiej byłoby dozbierać kasy, i zakupić wzmacniacz słuchawkowy zintegrowany z przetwornikiem DAC. Takie rozwiązanie - generalnie uniezależnia od rodzaju stosowanego źródła (pod warunkiem że dysponuje ono złączem cyfrowym). Sam obecnie jestem w trakcie finalizowania zakupu Cambridge Audio DAC Magic Plus, który ma zastąpić wysłużony duet przedwzmacniacz Creative Elite Pro + wzmacniacz R11 Grundiga.

Jeśli zaś miałbym obecnie polecać jakąś kartę dźwiękową do współpracy ze słuchawkami … to Asus Xonar Essence One (niestety w budżecie się nie zmieści … 8) )

A czy wzmacniacz w większym stopniu niż karta dźwiękowa zwiększy jakość dźwięku ?

Odpowiedź jest … skomplikowana. Doświadczenie podpowiada mi - że po części tak (ale bazuję na doświadczeniu z kartą dźwiękową która swego czasu była jedną z najlepszych). Najlepsze efekty jednak uzyskiwałem sprowadzając komputer do roli transportu, przekazując sygnał przez wyjścia cyfrowe, na wejścia cyfrowe we wzmacniaczu. Problemem jest to, że dziś niewiele jest na rynku wzmacniaczy z przetwornikiem cyfrowo-analogowym.

Słuchawki są dość wymagające - gdyż bardzo szybko obnażają wszelkie różnice i zmiany w torze odsłuchowym.

Podsumuję to więc podstępnie: musisz sam spróbować. 8)

Też ostatnio stałem przed tym wyborem, mój wybór padł raczej w inwestycje w zmacniacz niż kartę dźwiękową, niestety te sprzęty typowo pod komputer mają sztucznie zawyżaną cenę, słuchawki sennheiser hd 518, konsultowałem się w sklepach audio… i trafiłem na “właściciela”, starszego pana, który mi dobrze doradził - najtańszym sposobem wzmocnienia/polepszenia dźwięku będzie podłączenie sobie STAREJ WIEŻY do komputera, a następnie słuchaweczki pod wieżę;)

Więc może zalega gdzieś Ci taki sprzęt, i będziesz miał to, a nawet więcej niż chcesz:)