W najbliższym czasie planuję wypad na dwa tygodnie pod namioty w góry. Chciałbym sobie kupić jakąś porządną latarię bo nie będę brał tej za 10 zł, którą mam obecnie w domu 
Zastanawiałem się nad czołową ale chyba wezmę klasyczną. Co tak do max 100 zł możecie polecić?
No powiem Ci,że dobra latarka to podstawa. Jeśli to jednorazowy wypad to faktycznie możesz kupić sobie taką za stówkę ale jeśli jeździsz często to proponowałbym jednak wygospodarować sobie te 200-300 zł na coś porządniejszego.
Ten model jest dość dobry: http://www.bron.pl/latarki/latarki/latarka-walther-slim-sls-300-80-8-lum . Niewielka przenośna latarka, daje światło na ponad 40m. Jest zasilana baterią AA ( radziłbym jeszcze dokupić sobie dodatkowe baterie w razie czego).
Oczywiście można wydać na latarkę 2-3 stówy, sam mam taką i jestem z niej bardzo zadowolony, ale daleki jestem od polecania każdemu do chodzenia po lesie pakowanie się w takie sumy 
W zeszłym roku chodziłem po Bieszczadach z chińską latareczką od roweru za chyba 30 zł i tyle co by oświetlić sobie drogę czy rozstawić po nocy namiot na dziko i dało spokojnie radę. Ja szukałem latarki święcącej dość daleko i wodoodpornej (jacht, noc, wystające z wody skały, wyszukiwanie bojek, te sprawy). Do chodzenia po lesie jakbym chciał już coś markowego to myślę, że szukałbym czegoś w przedziale 100-160 zł.