Jaki jest darmowy odpowiednik MS Office?

Używam Open Offica już od kilku ładnych lat, więc moge już co nieco na temat powiedzieć:

Wady OO:

  • jak większość programów darmowych OO uruchamia się wolniej ( tak jest przynajmniej u mnie)

  • trudno jest wstawić numer strony (trzeba zaznaczyć to w stopce)

  • żeby zmienić marginesy trzeba wejść Format-> Strona

  • przy makrach zawiesza się

  • cliparty trzeba dodać samodzielnie

  • momentami wkurzająca poprawa pisowni

Zalety:

  • możliwość odzyskania dokumentu

  • w wersji OO.ux.pl 2.4 obróbka zdjęć podobna do GIMPa;

  • w Draw możliwość przerobienia dowolnego kształtu na 3D

Odradzam wersje OO 2.3.

a tak zapytam czy w office 2007 jest coś takiego jak uzupełnianie wyrazów??? tak jak w OO że piszę i już po kilku literach sugeruje mi jakiś wyraz??? Bo wydaje mi się że widziałem to kiedyś w office ale jakoś nigdzie nie mogę tego znaleść. a to jest bardzo fajna i ciekawa funkcja.

jeszcze jak byśmy się doczekali tego aby dokumenty wyglądały jednakowo w obydwu programach to już by było super. Ale tak to chyba nigdy nie będzie niestety

W domu mam OO a w pracy mso 2003.

Jedyna różnica (która jednak jest dla mnie irytująca) to różne nazwy funkcji - w szczególności ja preferuję angielskie nazwy a mso posiada tylko polskie więc przeniesienie skryptu to mordęga :slight_smile:

Jako użytkownik domowy nigdy nie użyłem innego programu niż calc i word więc nei mam pojęcia czym te pakiety różnią się przy pozostałych składnikach.

Do tego skomplikowany dokument word łatwiej jest na nowo napisać w OO niż go w nim modyfikować ale to przecierz nei jest problem - godzina pracy powinna wystarczyć. Tak jak tu pisano teraz to pewnie się zmieni po uwolnieniu specyfikacji.

Na OO pracuję od 5 lat (wcześneij to chyba był sun office) i uważam że jest co najmniej tak samo dobry jak MSO

OO jest bardzo dobry jedyny jego minus który denerwuje to właśnie te problemy z dokumentami z ms office

co do prezentacji to zawsze można ją wyeksportować do Flasha z czy OO se w miarę dobrze radzi. I w tedy odpalisz na praktycznie każdym os-ie nie zależnie czy jest jakiś office czy nie.

Testowałem oo i powiem tak. Jak dla ucznia czy osoby która udostępnia jakiś dokument w postaci elektronicznej to OO nie jest wskazany. Umie tak po przekręcać że głowa mała. Jak tylko dla siebie lub tylko do druku to się nawet nadaje.

dzięki panowie za odpowiedzi, zdecydowałem się na MS Office 2007 :wink: