Witam.
Zamierzam sobie kupić kalkulator, jakiś troche bardziej zaawansowany. Potrzebny na studiach. Tylko jaki? Na razie myślę o Casio FX-991 (85zł na allegro). ma wszystkie wazniejsze funkcje, w tym całki i małe macierze. Wiem, że za 200zł byłby jakiś super texas instruments - ale nie o to mi chodzi. takie zaawansowane obliczenia mogę robić na komputerze, chce mięć tylko kalkulator na ćwiczeniach pod ręką. Chodzi mi o to, czy kupić tego casio, czy może jakiejś innej firmy byłby podobnej klasy, a tańszy i po prostu wygodniejszy w osbłudze - np. sharp, citizen? dodam tylko, ze ten casio ma 3 letnią gwarancję. ktoś coś doradzi?