Coś ostatnio z tym KDE jest trochę nie tak.
Instalowałem na czysto Archa i środowisko KDE Plasma. Przy podłączaniu pendrive/HDD przez USB dokładnie ten sam błąd przy montowaniu “Błąd KIO / Nieprawidłowy URL”, po czym poprawnie montuje. (podobnie jak pod Manjaro). Dodatkowo w Dolphinie przy montowaniu partycji “Próba uzyskania dostępu do “…” zakończyła się błędem: Urządzenie jest już podpięte …” //jakby 2 razy używało udisksctl.
Część błędów jest niestety niezależna od dystrybucji.
Być może to rezultat gmerania przy okazji luki związanej z nazwą pendrive.
//o niedziałających powiadomieniach dźwiękowych już nie wspomnę - mimo iż w module konfiguracji działają poprawnie.
Każda dystrybucja, która jest stworzona dla Zwykłego Użytkownika daje możliwość uczenia się, jak działa system, jak wykonywać na nim czynności administracyjne.
To, jak i powody, dla których Arch Linux nie jest czymś wyjątkowym, jak to niektórzy fanatycy zachwalają, że “dzięki niemu nauczysz się, jak działa Linux” są opisane tu (wymagany angielski).
Mój post nie krytykuje tej dystrybucji. Jedynie prostuje poglądy niektórych jej użytkowników, którzy uznają, że tylko ta dystrybucja jest dobra do nauki.
- Jak wygląda sprawa aktualizacji bezpieczeństwa i kerneli w Manjaro i Antegrosie? Jak często się pojawiają?
Ubuntu jest na bieżąco i są informacje o update
https://usn.ubuntu.com
Update kernela jest regularnie mniej więcej raz na miesiąc lub częściej przy specjalnych okazjach.
https://wiki.ubuntu.com/SecurityTeam/KnowledgeBase/SpectreAndMeltdown
-
Czy są strony gdzie można zobaczyć jakie są paczki w każdym z repozytoriów (bez instalowania dystrybucji)? Czy jest odpowiednik takiej strony:
https://packages.ubuntu.com -
Jak często jest uaktualniane KDE? Czy są to wersje stabilne czy jak leci (jak KDE neon developers’ edition)?
@roller_coaster
Ad. 1. Są traktowane priorytetowo. Informacje można uzyskać zwykle na m. in. forum dystrybucji i stronie. (Manjaro: https://manjaro.org/news/ i https://forum.manjaro.org/c/announcements/stable-updates , Antegros: https://forum.antergos.com/category/7/announcements ,a na stronie sekcja “Blog”) Pojawiają się dosyć często.
Ad. 2. Tak; Manjaro: w mniej przystępnej formie: http://repo.manjaro.org/ lub na github (PKGBUILDY) lub po uruchomieniu wersji live. Antergos - nie wiem. O paczki to bym się nie martwił, bo na obu jest dostęp do AUR.
Ad. 3. W zależności od jaką gałąź repo aktywujesz. Na stabilnym będziesz dostawać aktualizacje stabilne, na testowym - aktualne.
Dzięki za odpowiedź. Możesz mi jeszcze napisać jak często w Manjaro paczki przechodzą z Testing do Stable? Chodzi mi o uchwycenie różnicy / podobieństw między Manjaro i Debianem. W Debianie, z tego co się orientuję, są zamrożenia i potem, repo testing jest przemianowane na stable i chyba są to dość duże aktualizacje pod względem ilości paczek.
Też dużo miesięcy mija od jednego zamrożenia do kolejnego.
Czy w Manjaro też tak to wygląda? Czy może nie ma tak długich zamrożeń i są mniejsze ilości i częstsze przejścia paczek z Testing do Stable?
Czy Antegros pod tym względem działa tak samo jak Manjaro?
Dokładnie Ci nie powiem, bo nie zagłębiałem się w temat cykli wydawniczych w przypadku Manjaro/Antegros.
Raz na miesiąc można się spodziewać większych aktualizacji z dużą ilością pakietów do aktualizacji. Względem Archa jest to mniej więcej 2-3 tygodnie później. (Manjaro)
W Antergosie nie ma opóźnień względem Archa, bo ten korzysta z jego repozytorium…
Wiem - nie doprecyzowałem w zdaniu.
Co możecie doradzić na lapka z dyskiem 32gb HP Stream 14 ?
Wgrany jest windows, ale bardzo mnie denerwuje. Laptop głównie do pracy biurowej MS Office i internetu.
Myślę o nowym Mincie? Chciałbym też żeby instalacja linuxa nie skasowała mi zapisanego w laptopie klucza windowsa. Dlatego nie wiem jak to ugryźć z tak małym dyskiem?
No to musisz pozostać przy Windowsie, bo MS Office jest tylko na ten system (no i na Maca, ale tego raczej tutaj nie zainstalujesz).
Przez Wine się nie da?
Podobno starsze wersje się da, więc fakt, możesz próbować z Linuksem.
Mam kupioną 2016 ktoś wie czy działa?
Jest jakiś Linux na stary komputer, coś jak Lubuntu, Puppy, Xubuntu, ale żeby dało się w nim wszystko wyklikać tak jak w OpenSuse? Coś maksymalnie prostego do użytkowania i konfiguracji oraz w wersji 64 bit. Dodatkowo w j. polskim.
Wypróbuj nasze Polskie linuxy 4MLinux i Mabox
https://distrowatch.com/table.php?distribution=4mlinux
PS. na Distrowatch masz w opcjach sortowania: “Old Computers”. https://distrowatch.com/search.php?ostype=Linux&category=Old+Computers&origin=All&basedon=All¬basedon=None&desktop=All&architecture=All&package=All&rolling=All&isosize=All&netinstall=All&language=All&defaultinit=All&status=Active#simple
Poszukuje dystrybucji, którą mogła by służyć za wirtualny router.
Używam HyperV, który nie ma funkcji DHCP dla wewnętrznej sieci. W związku z tym potrzebuje systemu, który mi to umożliwi.
CentOS, Debian, RHEL, SuSE, w sumie, to praktycznie każda dystrybucja.
Możesz zainstalować wirtualną maszynę z typowym routerem, np. pfSesnse, vyatta lub coś opartego na openwrt.
Witam, poszukuję ciekawej dystrybucji linuxa na laptop (i5-7200U, 8GB RAM, grafika integra).
Środowisko graficzne prawie obojętne (Boże zbaw nas od gnome3), najczęściej używałem xfce4, aczkolwiek lubię KDE a i cinamonem nie pogardzę.
Laptopa używam głównie do przeglądania internetu, programowania w pythonie, okazjonalnego odpalenia maszyny wirtualnej.
Z tych dystrybucji co testowałem to:
*Arch (z xfce4) - częste błędy interfejsu, np. niedziałające kontrolki, skróty klawiszowe, czasem w ogóle klawiatura;
*Debian - najcieplej wspominany choć występowały problemy z wirtualizacją;
*Ubuntu - kiedyś to było jednak odkąd unity już nie ma to i samego systemu dla mnie nie ma;
*Sparky Linux - ogólnie kiepsko jakoś działał, czasami błędy interfejsu pokroju znikających ikonek;
*Elementary OS - aktualnie jeszcze się nie pozbyłem, aczkolwiek przeszkadza mi ubogość konfiguracji i biedne repozytoria;
*Fedora - po pierwsze gnome, po drugie za przeproszeniem zjebany instalator który za każdym razem niszczy mi partycje z windowsem;
*Manjaro - za dużo syfu razem z sytemem poinstalowanego;
Ogólnie to najlepsza była by taka dystrybucja która ma bogate repozytoria, nie jest pisana na kolanie i można ale nie trzeba jej konfigurować w każdym elemencie, nie jest chińska, rosyjska ani amerykańska, najlepiej tworzona przez społeczność. No i żeby nie szpiegował ten linux. Mam nadzieję że wymagania nie są zbyt wygórowane i z góry dziękuję za pomoc
P.S: Za wszelakie błędy ortograficzne i gramatyczne z góry przepraszam.