Jesteście pewni, że Kingston to dobry wybór? Na forum aż roi się od tematów dot. Kingstonów na które nie można nić zapisać, usunąć ani przeprowadzić formatowania. Ogólnie są to tanie pendrivy, których jakość (chociażby wykonania widoczna gołym okiem) pozostawia wiele do życzenia.
Osobiście oscylowałbym wokół firmy Sandisk. Jeśli pamięć ma być odporna na wodę, brud itd. polecam zaś ten model.
No wiadomo że pancerne to one nie są, a nie będę płacił 100 zł więcej za 8gb żeby był jakiś wodo odporny itp itd. rzucać ani nic takiego nim nie będę wiec jakiś super mocny potrzebny mi nie jest
Kurcze a byłem pewny że Kingston to dobra marka pamięci przenośnych, paru kumpli ma tylko z mniejszą pamięcią i chwalą.
Co do tego sandisk’a to ma on trochę gorsze prędkości zapisu i odczytu w porównania do kingston’a w pierwszym linku!
Ty widziałeś aukcje do Corsair’za którego podałem link? Nie kosztuje 152,9 zł. lecz prawie 65 zł czyli ok. 12 zł. więcej.
Osobiście uważam, iż jeśli chodzi o Kingston to w grę wchodzi tylko pamięć RAM. Popularne/najtańsze karty pamięci oraz pamięci flash to dla mnie bubel nie wart pięciu groszy. Jest to jednak moja subiektywna opinia z którą nikt nie musi się zgadzać. Skoro tak wszyscy tutaj chwalą Kingstona to bierz Kingstona
A czy Sandisk z tej aukcji jest aż taki zły? Wykonany z dobrego plastiku, brak zatyczki na złączę (nie zgubisz jej itd.)… Bardzo fajny moim zdaniem.
Natomiast ta Toshiba również wydaje się być dobrym rozwiązaniem. Zobacz to wykonanie - klasa :] No i jak twierdzi sprzedawca jest szybka.