Jaki pilot do komputera (laptop - ASUS), Win XP?

Chcę kupić pilot do komputera (wraz - oczywiście - z odbiornikiem) tak, by mieć podstawowe funkcje sterowania multimediami - odtwarzanie, pauzowanie, stop, przewijanie, następny czy poprzedni (utwór) w muzyce (korzystam z Foobara2000, jeśli to ma znaczenie) czy filmach (BESTPlayer).

Chodzi mi, oczywiście, o jak najtańszy sprzęt, byleby działał, nie musi mieć tysiąca przycisków, być wielki i mieć mnóstwo funkcji, tyle co powyższe…

Mam laptopa ASUS-a, w Internecie widuję natomiast interesujący pilot ale do HP. Czy działałby po zainstalowaniu sterowników z ASUS-em?

Znalazłem jeszcze inne modele na Allegro, np. ten, ten lub ten.

Miał ktoś doświadczenia z takim sprzętem? Czy np. trzeba celować w odbiornik, czy raczej odbiera bez problemu pod różnymi kątami albo czy Foobar2000 i BESTPlayer da się zaprzęgnąć do pracy z pilotem, itd.?

Hmmm. Nie napisałeś ile jesteś w stanie przeznaczyć na taki gadżet.

Miałem do czynienia z takimi zabawkami (na uczelni) i muszę przyznać, że te, z których korzystałem bardzo mnie irytowały (traciły zasięg, zacinały się itp itd). Ja multimediami steruję zdalnie nie za pomocą pilota na podczerwień lub bluetooth, ale za pomocą myszki. Wcześniej korzystałem z myszki Logitech VX Nano, a obecnie Logitech Marathon (Nano się zepsuła i nie mieli już jej na stanie w magazynie gwarancyjnym więc dostałem ofertę, że przyślą mi nową z kilku wymienionych przez pracownika BOK). Myszki łączą się z odbiornikiem falami radiowymi, zasię większy niż w przypadku podczerwieni i bluetootha i nie trzeba celować w odbiornik.

W myszkach tych wszystkie przyciski można konfigurować w dowolny sposób (każdy przycisk, prócz lewego i prawego klawisza, można ustawić tak, by odpowiadał za dowolną czynność lub by wywoływał daną kombinację klawiszową - np Ctrl+a).

Zważ na to, że kupując taki sprzęt oprócz pilota dostajesz świetną myszkę :wink: (choć z nano byłem bardziej zadowolony niż z marathona)

Dzięki za odpowiedź, ale właśnie interesuje mnie najtańszy sprzęt (tak do 30 zł - z przesyłką, jeśli mowa o Allegro). Pomyślałem po prostu, że przydałby mi się taki gadżet, ale nie jest to sprawa życia i śmierci. Ciekaw jestem właśnie, jak takie piloty działają w praktyce - w opisie aukcji często zachwalają, że piloty chodzą pod różnymi kątami, no ale wolałbym się spytać nie sprzedawcy, tylko od strony użytkownika, czy właśnie nie ma problemu z gubieniem sygnału, itd.

Za sugestię myszki dziękuję, ale chyba zrezygnuję z tego pomysłu, bo - nie dość, że myszkę mam (ale bez bajerów, niepotrzebna mi inna), to chyba taki klocek trochę niewygodnie trzymać w ręce w powietrzu, prawda?

Ideałem byłby taki pilocik od HP (miałem kiedyś w rękach - mały, ledwie parę przycisków, cieniutki…), tylko wątpię, by współpracował z laptopem innej firmy.

To jeszcze można inaczej :smiley:

Jaki masz telefon komórkowy? Bo swojego czasu używałem telefonów jako pilotów do komputera (najpierw SE k700i, potem Nokię 68xx). Wystarczyło dokupić za paręnaście złotych odbiornik bluetooth do komputera. W SE od razu miałem możliwość zamiany telefonu w pilot, do Nokii musiałem znaleźć i doinstalować odpowiedni programik (nazwy nie pamiętam). Jak coś, to poszukaj w googlu, czy ktoś już nie zrobił takiego “myku” z twoim modelem telefonu.

A co do tych pilotów to jak już będziesz musiał brać, to nie na podczerwień.

Mam telefon Sony Ericssona obsługujący Bluetooth, więc może taki odbiornik dałby radę, tylko… Jak to teraz zaprogramować, by telefon współpracował z programami do obsługi multimediów w komputerze?

No i druga sprawa - jak szybko będzie padać bateria w telefonie przy cały czas włączonym Bluetoothie?

W SE k700i miałem tak, że w opcjach bluetootha gdzieś była konfiguracja zdalnego sterowania i tam miałem już kilka gotowych konfiguracji - do prezentacji, do multimediów i do jeszcze czegoś tam. Jeśli chciałem jakąś dodatkową konfigurację musiałem ją stworzyć na komputerze w programie do tego przeznaczonym, a następnie stworzony plik konfiguracyjny przesłać do telefonu.

Co do działania baterii, to ciężko powiedzieć. Jak nie spróbujesz, to się nie dowiesz. A poza tym, to czy cały czas musisz mieć włączony bluetooth? Ja włączałem tylko, gdy z niego korzystałem.