Witam
Poszukuję taniego programu,łatwego w obsłudze do monitorowania poczynań nakomputerze. Program na Windows 8
Konkretnie chodzi mi aby widzieć co syn pisze na forach,jakie m hasła itp.
Proszę o pomoc:)
Witam
Poszukuję taniego programu,łatwego w obsłudze do monitorowania poczynań nakomputerze. Program na Windows 8
Konkretnie chodzi mi aby widzieć co syn pisze na forach,jakie m hasła itp.
Proszę o pomoc:)
To nie monitorowanie - to szpiegowanie. Co innego wiedza o tym, na jakie strony wchodzi dzieciak, a co innego keylogging. Pomijając kwestie etyczne, myślę, że takie oprogramowanie jest - przynajmniej u nas - nielegalne.
Mam nadzieję, że nikt nie zechce Ci pomóc w tej sprawie.
To nie szpiegowanie tylko tzw. ochrona rodzicielska. takie programy na DP są tutaj
http://www.dobreprogramy.pl/Kontrola-rodzicielska,Programy,Windows,70.html
Oczywiście nie wszystko da się monitorować i nie wszystko jest etycznie monitorować…to wszystko zależy od pozycji - czy jest się nadzorcą czy nadzorowanym
@Ichito - No ja Cię przepraszam, to pozyskiwanie haseł jest Twoim zdaniem kontrolą rodzicielską? Rozumiem monitorowanie wpisów, ale login + hasło to już metoda na podszywanie się pod kogoś. Nie chcę nikogo bezpodstawnie o cokolwiek podejrzewać, ale tak samo można sformułować pytanie mając na celu uzyskanie tych informacji do wejścia np. na czyjeś konto bankowe.
Należało by to podać adres … ale najbliższej poradni rodzinnej.
Hej…no przecież napisałem
“Oczywiście nie wszystko da się monitorować i nie wszystko jest etycznie monitorować”
To chyba jednoznacznie określa moje podejście do tematu. Programy, które zaproponowałem są programami do kontroli uruchamianych aplikacji, odwiedzanych stron, serwisów, a nie do pozyskiwania haseł. Nie mam zamiaru nikogo umoralniać ani od razu oskarżać o próby wykradania prywatncyh danych, dlatego podałem tylko to, co powyżej.
To chyba wystarczy za tłumaczenie?
Madziara13 napisał: “Konkretnie chodzi mi aby widzieć co syn pisze na forach,jakie m hasła itp.”
Ichito napisał: “To nie szpiegowanie tylko tzw. ochrona rodzicielska.”
Nie wiedziałem, co masz na myśli, skomentowałem to, co napisałeś. Nie odniosłem się do Twoich propozycji software’owych, bo - mea culpa! - nie przejrzałem ich.
Nie atakowałem Cię - po prostu wyraziłem moją obawę co do owych “jakie ma hasła itp.” Nikogo również nie oskarżałem, bo napisałem: “Nie chcę nikogo bezpodstawnie o cokolwiek podejrzewać, ale tak samo można sformułować pytanie mając na celu uzyskanie tych informacji do wejścia np. na czyjeś konto bankowe.”
A zatem, skoro Madziara 13 nie odezwał się, uznajmy, że temat jest skończony i nadal wszyscy się lubimy