Moi rodzice mają renault megane z 2003r. 1.6 16v. 115km Ciągle siada elektronika i ma troche mały bagażnik. Za to jest w miare komfortowy i ma fajny kluczyk 
Planują kupić volvo s60 ale dopiero w 2008r. 
Piszcie o waszych samochodach
bartekg proszę poprawić temat… na normalnie napisany…
Hmm… wszystkie francuzy to kibel ! W pracy jeżdżę Citroenem Berlingo lub Xsarą, oba rocznik 2002… zawieszający się komputer, padająca instalacja, spalone żarówki - to normalka !
Prywatnie jeżdżę AUDI 80 B3 1992 1,6TD 80KM - nie zamieniłbym go na żadnego francuza! Nigdy w życiu!
A jak się uda to w lipcu będzie Fiat 126p 
Pierwszy samochód!
126p strefa zgniotu tylko do silnika i ten rzędowy boxer z tyłu 
polskie porsche
A nie kusi Cię ten “fajny kluczyk” ? Mnie zaintrygował…
Malczanem jeżdżę, jeśli muszę… 
kluczyk bajer, ale czujniki w klamkach sie rozwaliły i trzeba klikać guzik na pilocie żeby sie otworzsył a normalnie to sie otwierał jak się do niego podeszło z kluczykiem w kieszeni
1 klamka to koszt 600zł x4 = 2400zł :shock:
Ten “fajny kluczyk” przestał być fajny odkąd padła bateria od pilota, po wymianie baterii przestał całkiem działać :lol:
a jaki to model, który rok jakie wyposażenie i jaki kolor??? bo mój zielona cytryna
Berlingo 2002, 1,9TD, 1 poducha , biały , komfort standart.
Xsara 2002 kombi, silnik j.w. (chyba :lol: - wiem że Diesel ), srebrny metalik, komfort j.w. No, ten kluczyk lepszy 
Aha! Oba auta służbowe, a częściej Berlingo jeżdżę
ja popylam nissanem sunny Y10 (kombi) 1.6 SLX, blachy nienajlepsze (japońce mają to do siebie), ale silnik ma 200tyś i nie bierze ani grama oleju,
http://www.nissanklub.pl/nasze_auta.php … id=66&p=20
…ale podobno to były już te ostatnie dobre autka ze stajni nissana, potem weszli w jakiś układ z francuzami i ludzie na zlotach klną na marną jakość i awaryjność…
Niemcy najlepsi . Mój stary ma VW Passat 2.0 FSI 2006 Comfortline. Ale że w takim samochodzie w wersjach Trendline, Comfortline i Sportline trzeba dopłacać za klimatyzacje automatyczną to porażka. Na standardzie jest taka jak w Skodzie Fabii, która kosztuje 3 razy mniej :shock:
Drugie autko Skoda Octavia
Witam
??
Zgodzę się z tym.
Starsze auta to tak, ale te najnowsze to są wypierane przez Japończyków.
Osobiście jeżdżę Fiatem126p+central zamek itd.
Ja jeżdżę sobie autkiem Punto I ELX 1.2 1996 75 km. I narazie się nieźle spisuje tylko by się przydało wspomaganie 
Rzeczywiście, ze Skodą co i raz trzeba jechać do serwisu, a wcześniej poprzednia generacja Passata też nie była bezawaryjna :evil: Mama ma Toyote Yaris 1.0 2000r. i w serwisie bywa tylko na przegądach. Jedyna porażka w Toyotach to centralny zamek. Dobre bo polskie
zapomniałem dodać że to jest zielony metalik i ma tylko przejechane 96 tys.
Co takiego? Wyjątkowo porządne auto. Nie dzieje się kompletnie NIC. Z wyjątkiem okresowych przeglądów i tego, co jest w książce serwisowej napisane do zrobienia, naprawdę po 4,5 roku i ponad 150 tys. km więcej to auto nie potrzebuje. Raz były wymieniane amortyzatory i teraz będzie wymieniany akumulator. Finito.
Btw > silnik 1,6 101 KM i to jest jedyny minus, bo jest do tego auta za słaby, ale do spokojnej jazdy wystarczy. Kolor jasnoniebieski metalik :mrgreen:
EDITO co do części 2 tematu. Uwielbiam Audi w każdej postaci i planuję A4/A6
mój ojciec ma Skode Fabie 1.4 2001 rok Comfort Srebrny Perłowy kolor , ja robie włąsnie prawko i kupuje honde crx 1992 rok :]
Ja jak sobie zrobię prawo jazdy to sobie kupię coś takiego :
http://moto.allegro.pl/item160174596_ni … sport.html
ewentualnie coś takiego : http://moto.allegro.pl/item160649512_su … zedam.html
Zgadzam się z Joan. Co prawda nie mam Octavi, tylko Fabię, to jak na 6 latek i 120.000 przebiegu to wszystko ok. Wymiany tylko wynikające z eksplatacji. Silnik 1.4 MPI, kolorek zielony. Pozdrawim.