Jeden z 2 dysków nagle przestał dzialać!

Witam. czytałem juz wiele tematów podobnych do mojego problemu ale zaden nie rozwiazauje mojego przypadku.

Sprawa przedstawia sie następująco:

Na początku wakacji uruchomiłem dawno nie działajacy komputer(nie był włączany ponad pół roku). podpiołem napęd DVD i tu zaczeły sie problemy.

Windows Xp ładował sie do pewnego momentu i stawał(zawieszał sie), wiec przystąpiłem do instalacji nowego windowsa. lecz instalacja zawieszała sie. postanowiłem odłączyc napęd DVD sądzac zę wina tkwi własnie w tym urządzeniu. Windows zainstalował sie poprawnie, po przełożeniu zworki w napedzie DVD wszystko działało poprawnie aż do momentu gdy wyskoczył niebieski ekran błędu. podczas próby uruchamiania wystemu (w momencie gry komputer sprawdza płytę CD) wyskoczył napis błąd dysku wciśnij CTRL+ alt +Del aby ponownie uruchomić komputer. włożyłem płytę ratunkową. płyta wykrywa dysk ale strasznie wolno go czyta i ukazuje tylko częśc jego zawartości. wgrałęm windowasa na mniejszym dysku i działa ale po podłaczeniu dysku na którym wyskakiwał bład komp strasznie zwalnia.

Liczę na pomoc i przepraszam za błędy(o ile owe są)

jeśli nadal się pojawia, podaj kod błędu (od STOP).

Witam. To jest mój pierwszy post.

Niedawno miałem podobny problem (dysk mi się wyłączał podczas pracy)i pomogła mi wymiana zasilacza. Po podłączeniu dodatkowego urządzenia mógł się przeciążyć.Tak więc podaj jaki masz zasilacz, lub sprawdź na innym. Proponuje sprawdzić taśmę do dysku twardego - czasami ona sprawia dużo problemów.

Zasilacz strasznie marny bo zaledwie 200W. Ale po odlaczeniu wszystkich zbednych zeczy (zostaly 2 dyski, karta graficzna) nadal jest ten sam problem. Ostatniu sprawdzalem dysk programem firmy Paragon i widzi dane na dysku ale tylko ich czesc. Juz sam nie wiem co to moze byc próbowalem podlaczyc 1 dysk i tez nie dziala. Moze znacie jakis program ktorym odzyskam dane z tego dysku