Mając plik który chcesz pokazać to pokazujesz go za pomocą przeglądaj.
Jak już jest klikasz Host it i obrazek zostanie przesłany na serwer. Pokażą się linki które kopiujesz na forum.
Dzięki!-ale mam następny problem,bo wyskakuje mi ten -
komunikat.
A doszedłem do wniosku ,że poprzedni screen był mało szczegółowy
I to jest komunikat przy próbie ściągnięcia programu czy już po, podczas instalacji z dysku? Bo juz się pogubiłem…
Faral-to komunikat przy próbie ściągnięcia programu ze strony.
Patrz:
A po kliknięciu na ten link. To link bezpośredni.
Wiesz co hiroman daj mi po prostu meila a wyśle Ci ten kalendarz tak chyba bedzie najprościej 
Spróbowałem - i mój MKS zakrzyczał że wirus. Oto potwierdzenie: 
Nie wiecie co jest? Fałszywy alarm? W każdym razie hiroman nie jesteś sam z dziwnymi akcjami przy próbie sciągniecia tego kalendarza :? zobacze co bedzie w domu na BitDefenderze. MKSa mam w pracy i wprawdzie aktualny ale nie jakoś nie ufam temu antywirowi za bardzo…
Ciekawe zjawisko. Ściągnołem zainstalowałem i wszystko ok. Nie widzę tam żadnego wirusa.
Lazikar-ten sam komunikat.
Coś mi się wydaje że masz problem ze ściąganiem plików exe. Zapakowałem go w zipa i wstawiłem na serwer zobacz czy sciąga.
Lazikar-zipa pobrał.
Problem?-od momentu wykrycia trojana przez AntiVira.
Wina?-próbuję zrozumieć,gdzie leży(nie bardzo mi wychodzi).Dodaję
screena
IMHO wina lezy w kiepskim antywirze który generuje fałszywe alarmy (to odnosnie wykrywania trojana w kalendarzu, bo czemu ci .exe nie pobiera to nie wiem). Ty masz AVP, ja w pracy miałem MKS którego za zbyt dobry też nie uwazam i były rzekomo wirusy. Ściągnąłem ten kalendarz ponownie w domu (BitDefender) inic - zadnego alarmu.
Oczyść folder C:\Documents and Settings\nazwa_usera\Ustawienia lokalne\Temp. Folder może być ukryty.
Po restarcie wszystko wróciło do normy.
Tylko tego nieszczęsnego Kalendarza nie mogę pobrać
ani rozpakować.
Zacznę szukać nowego antywirusa.
Dzisiaj pobrałem Kalendarz XP bez żadnych problemów.
Tylko co się przyczyniło do tego sukcesu?-nie wiem.
Antywirus pozostał ten sam(może uzupełnił bazę wirusów).
Przeskanowałem komputer AntiSpyware`m.I póki co nic nie rozumiem.
Pozdrowienia.
Jak ty nie wiesz, to my tym bardziej. Jak sam widziałes nie była to wina serwera bo ja mogłem pobrać cały czas. :?
Wiem ,że blokował AntiVir.
Przestał-nie wiem dlaczego.
W międzyczasie nie mogłem ściągnąć programu
z żadnej strony, gdziekolwiek był, bo miałem zablokowany
dostęp(patrz posty wyżej-17.05).Nie wiem czy tylko ja?
To co Lanziker?-czary?,ufoludki?,jakieś inne ciemne moce?
O nic nikogo nie oskarżam.Chciałbym tylko zrozumieć!
Na szczęście nie był to jakiś poważny program tylko gadżet,
ale fajny(ukłony dla autora).