Karta dzwiekowa... problem ..... chyba trzeba nowej

mam problem z karta dzwiękową lub przejsciowkę do karty stawiam na karte… oto problem (działam na linuxie ale na windowskie jest bardzo podobnie) po podłączeniu mikrofonu, samego kabla do mikrofonu lub nawet samej przejsciowki (z duzej wtyczni na małą ) słychac glosne szumy z glosnikow, gdy wlacze program audacity zeby cos nagrywac ( z podlaczona sama przejsciowka) nagrywa się głośny szum… nie wiem co jest grane jak odłącze przejsciówkę to dalej szumi ale lekko ( tak szumiało zawsze) a jak podłącze dodatkowo mikrfon i zaczne nim machac to szmery słychać również w mikrofonie :confused: jak chce nagrać głos z tym szumem to głos nie nie nagrywa… sam szum… co to może byc? karta pada? ale muzyka w glosnikach jest odtwarzana

Złączono Posta : 08.12.2006 (Pią) 20:07

mysle ze to albo karta (zintegrowana na płycie ecs p6s5at ) albo przejsciówka … jak wy myslicie?

Najprościej ci będzie sprawdzić tą przejściówkę. Podłącz ją z tym mikrofonem do jakiejś wieży i zobacz jaki jest efekt.

sprawdzilem inny mikrofon pod kompem i szumy dalej są i dalej sie nagrywają ale da sie nagrac jeszcze to ca mowie … wiec co ? i mikrofon i karta?

A przejściówka ?? Raczej ją należy sprawdzić a nie mikrofon. Pisał es wcześniej, ze szumy pojawiają się przy podłączonej samej przejściówce.

fakt ale nie mam innej przejsciowki wiec jak ja sprawdzic?

Może masz inne urządzenie, do którego możesz ją wetknąć: wieża, telewizor

a wiec sprawa wyglada tak :

mikrofon nr 1 : od kumpla z małym wejsciem - wystepuja szumy ale da sie nagrac slowa

mikrofon nr 2 : szumy sa równie dobre jak nie głośniejsze i nie da sie nic nagrac

naprawde nie mam gdzie go podłączyć!

Więc może jednak wina mikrofonu. :slight_smile: