Karta graficzna pada podczas rozruchu gier

Witam.

Mam następujący problem z kartą graficzną w moim staruszku, podczas prób zagrania w jaką kolwiek grę z wykorzystaniem grafiki 3D pada obraz i komp po próbie załadowania grafiki w grze po paru minutach się zawiesza bez możliwości wyłączenia kompa. Szukając rozwiązań jedyne co zauważyłem to że AGP jest “wyłączone”, po próbie aktualizacji sterowników obraz przechodzi do 4 bitów i rozdzielczości 800x600 i nie mogę tych ustawień zmienić na lepsze, wraca cały czas do poprzednich ustawień jak pisałem wcześniej. Aha cały problem zaczął się od instalacji NFS Underground i jedyne co udało mi się uzyskać to 3 screenów z innej gry podczas której udało mi się to oraz dodatkowo zrobiłem raport w programie EVEREST oto linki

http://wklejto.pl/72992

http://toxic.web-album.org/album/9891,p … -graficzna

Co się dzieje czy poszła mi całkowicie karta graficzna?

A czy karta nie jest przypadkiem zakurzona?

Zdarzyło mi się już że komp się nie chciał uruchomić przez kurz w gnieździe karty graficznej.

Tak jak kolega wspomniał wcześniej otworzyć “piecyk” i go odkurzyć… Wyjąć kartę i włożyć ponownie po odkurzeniu gniazda. Jeśli nie to oznacza że zasilacz nie trzyma napięć i trzeba go naprawić/wymienić…

Może to być również problem z lutowaniem, jeśli karta jest dość stara. Może to się wyda dziwne, ale: http://www.youtube.com/watch?v=dAs-d8RrAh0. Może pomoże, bo wygląda to na objaw sprzętowy. Podaj jeszcze temperaturę.

Pozdrawiam!

Co do temperatury to ma (miała) podczas wysiłku max 80C.

Do zabrudzeń to już próbowałem na sam początek.

Styki są OK żadne nie naderwane ani nie są luźne.

Program do testów nie wykrył żadnych problemów z przejściem napięcia na karcie ale zauważyłem że monitor miał przebicie a uziemienie mam w porządku. Karta po prostu działa ale jak załagadzam grę zaczyna zwalniać i siadać.

Tak czy siak, warto ją wygrzać w piekarniku. Praktycznie nic nie ryzykujesz :wink:

Znalazłem 12V na zasilaczu padło, zamiast zasilania 12V mam 1,56V. Czyli jeden problem z głowy a drugi na :?

Taaa, jasne, nic nie ryzykujesz poza _ spaleniem karty _ w piekarniku…

Widziałeś kiedyś jak to się robi i jakie to przynosi efekty? Nie? Jeśli będzie robił wszystko tak jak powinien, to nie ma szans, żeby coś spalił. Po to to się robi, żeby odnowić luty, a chłodzenie i obudowę się zdejmuje…