Karta graficzna

ja chce od was tylko 1 odpowiedzi
jaki zasilacz skoro ten nie starcza?!

bo w testowanym zestawie jest gtx 650 ti
a 660 ma wiekszy podór mocy

chyba znalazłem 500w

Kup raczej jakiegoś Chiefteca powyżej 500W, są tanie i niezawodne.

a będzie odpowiednie napiecie na lini złącza do karty? nie chcaiłbym jej posuć

a ten modecom który podałem powyżej będzie odpowiedni?

Modecom to tani chiński krzak i jak masz coś popsuć to własnie przez niego.
Chieftec robi naprawdę solidne zasilacze, solidniejszych w ich cenach nie znajdziesz.

Nie wiesz jak poskładać kompa i z czego i zadajesz takie pytania?
Napięcie nie licząc niestabilnych krzaków w każdym zasilaczu będzie to samo.
Chodzi ci zapewne o natężenie.
Zasilacz 500W wystarczy ci spokojnie by zasilić kompa z GTX660.

Mam pytanko odnośnie karty, którą wrzucileś gdzieś dużo wcześniej, nie masz wrażenia że to chiński bubel postawiony na jakimś starym GT? Cena i brak jakichkolwiek oznaczeń na karcie trochę odstrasza, a sam się kiedyś zastanawiałem nad takim nowym staruszkiem.

Dlaczego? To po prostu OEM. Jednak za nic w świecie nie wydałbym 300 zł na starego OEM’a o tak czy siak wątpliwej historii, gdzie max stówkę drożej można mieć GTX 950/960/1050 przy dobrej okazji.

Pochodzenie tak samo wątpliwe a tu chociaż jest gwarancja.

Jest deklaracja jakiejś bliżej nieokreślonej gwarancji. Nic z tego konkretnego nie wynika.

ps. ja mam swój pogląd - jeśli używana karta graficzna to tylko EVGA :slight_smile: (na przykład TAKA).

A co stoi za tym tajemniczym poglądem, że tylko koniecznie EVGA? :thinking: Rozumiem, że to amerykańska firma, i wszystko co z kraju popcornu i hamburgera to ocieka złotem…nie to co plebsowe tajwańskie Gigabajty, Asusy, MSI, jakieś chińskie Pality…no ale bez przesady. :joy:

Fanboizm :wink:

No i szanuję. :stuck_out_tongue: Miałem od nich 8600GT. Ciepło ją wspominam. Dzielnie walczyła przy Crysisie i pokazała mi uroki DX10. Chociaż raczej…próbowała. Renderować renderowała, ale grać było przy tym ciężko. :joy:

Żeby nie było, w aukcji jest napisane “12 miechów gwarancji”.
Dziś przyszedł GTX650 od nich.
Zapakowany w zaplombowaną folię, taką śmieszną półptzezroczystą co to zwykle takie rzeczy w nią pakują w fabryce.
Grafikę kupiłem dla córki do Q8400.
Zamontowana, robi swoje.
Na szybko sprawdziłem na World of warships, idzie na maksymalnych ustawieniach w 1920x1080 bez przycinek, nie spada poniżej 30 klatek.
Na fakturze “12 miesięcy gwarancji”.

A jakie są warunki tej gwarancji?

A co oznacza “gwarancja”?

https://www.prawokonsumenckie.pl/pl/a/gwarancja

Rzuciłem okiem na opis aukcji z kartą graficzną, do której wcześniej linkowałeś. I znalazłem tam dokładny opis działania „gwarancji”. Otóż o warunkach gwarancji dowiesz się dopiero po tym, jak odeślesz im sprzęt do naprawy. Sam zobacz. Odpowiednie fragmenty podkreśliłem na czerwono:

1 polubienie

To mówisz że lepiej zmęczoną grafę po jakimś pryszczersie kompletnie bez żadnych gwarancji?