Karta WLAN - jaką kupić?

Jako że jestem szczęśliwym posiadaczem neostrady, którego rodzice uszczęśliwili kupując sobie laptopa i liveboxa, używam przewspaniałego adaptera Sagema. Ów cud techniki rozłącza się za każdym razem, kiedy procesor jest obciążony na 100% (PIV 1.5 <3), czyli co chwilę. Oczywiście przez neta mogę pograć co najwyżej w sapera :wink:

W związku z tym szukam jakiejś dobrej, stabilnej sieciówki. Musi być na tyle dobra, żęby przebić się przez betonowe ściany i trochę kafelek (łazienka) no i podłogę. Sagem podaje moc sygnału ok. 60%, więc nie jest źle, ale, jak mówiłem, rozłącza się. Wasze propozycje?

Myślałem nad tym: http://allegro.pl/item390785869_bardzo_ … 19dbm.html

Budżet - najlepiej poniżej 100zł

Jaki budżet?

http://www.ceneo.pl/302586 :lol:

No i po kij mi N? Co ja kurde, z Marsem chcę się łączyć?!Zwykła G powinna wystarczyć, przecie livebox nie obsługuje N, a i tak nie będę brał w tym/przyszłym roku routera obsługującego N, bo po prostu nie potrzebuję.

Mogę Ci zaoferować nową siecówkę RaLink 2651ST (następca popularnego “kanciaka”) Jako jedna z nielicznych obsługuje PPPoE Cena to 30 zł + koszty transportu :slight_smile: Więcej na gg/pw :slight_smile:

Karta kupiona z miesiąc (30.05.2008) temu mam papier i gwarancję (12 miesięcy)…