KDE 4.2.4 - myszka szaleje, jakby była terrorystą

W KDE 4.2.4 (Mandriva 2009.1 Spring One ale i w Kubuntu 9.04) myszka szaleje. Klika gdzie chce, robi co chce. W GNOME problemów nie było. Czasami to się boję, czy nie kliknie w MCC na przykład formatowanie partycji. Co tu robić?

W GNOME na pewno nie masz tych problemów? Może powód leży w jakiejś popsutej aktualizacji X-ów? W jednym wydaniu mysz faktycznie mogła szaleć, kiedy podłączałeś ją przez USB lub po dłuższej nieaktywności w przypadku podłączenia przez USB. Jeszcze oczywiście w przypadku startu X-ów. Nie wiem czy problem nie dotyczył też normalnych mysz.

Sprawdź jeszcze raz na GNOME(jeżeli możesz) lub uruchom X-y bez środowiska(jeżeli możesz).

Wziąłem podkładkę pod mysz i o dziwo problem nie jest już tak częsty. MDV + GNOME - problemu nie było, a przynajmniej nie pamiętam.

W każdym razie przeczyszczę laser i biurko.

Nie wydaje mi się, by to wydanie dołączyli do jakiejkolwiek dystrybucji.

Czyli nie jest to problem związany z KDE?

Wiem że to dziwne, ale działa. Miałem nawet kilka przygód z dystrybucjami opartymi na RPM, ale to już w następnym temacie.