Witam, dzisiaj w komputerze zainstalowałem dysk SSD Kingston 120 GB 200V+ i wszystko było ok, dopiero po instalacji aktualizacji do windy pojawił się problem. Mianowicie po ściągnięciu i wstępnej instalacji service pack 1 i ponownym uruchomieniu (w momencie gdy miała nastąpić konfiguracja SP1) zatrzymało się uruchomienie systemu windows, 10 minut odczekałem i zresetowałem kompa, po czym dalsza część aktualizacji poszła bez problemu. Niestety po kolejnej porcji aktualizacji i ponownym uruchomieniu komputera problem się powtórzył. Łącznie do tej pory 3 razy. Co ciekawe jeszcze nie odnotowałem takiego przypadku po wyłączeniu i ponownym włączeniu (na razie zdarzyło się tak przy okazji opcji “uruchom ponownie”. Zatrzymanie zawsze następuje gdy na czarnym tle uformuje się już znaczek windowsa i tak stoi. Druga sprawa jest taka że skorzystałem z różnych internetowych porad odnośnie konfiguracji i optymalizacji dysku SSD, mianowicie: wyłączenie indeksowanie i defragmentowania i włączenie TRIM. Po czym zauważyłem że przestało działać “wyszukaj programy i pliki”. Czy to normalny objaw takich zmian (np braku indeksowania)?
BIOS w najnowszej wersji, obecnie staram się zmienić wszystkie ustawienia które stosowałem do optymalizacji dysku. Gdyby ktoś miał pomysły lub miał kiedyś podobny problem będę wdzięczny za rady.
Miałem inny przypadek.Po zastosowaniu tych wskazówek to po podłączaniu dysku pendrive,instalował się pojawiał się w mój komputer a po 1 minucie znikały i wywalał błąd instalacji.
Niestety po przywróceniu wszystkiego nadal nie działały dyski pomógł tylko format.
Potem wyłączyłem tylko najważniejsze rzeczy typu defragmentacja,pagefile(mam 8gb niepotrzebne mi),hibernacje i sprawdziłem trim i wszystko działało.
Coś wyłączyłem i były błędy.
A aktualizacje instalują się spod uruchomionego systemu czy wszystkie chcą podczas wyłączania
W momencie wyboru nośnika na partycję systemową wybrałem załaduj sterownik który wcześniej ściągnąłem na pendrive ze strony producenta płyty głównej)
Sterownik się ładował i nagle powróciło do wyboru dysku na system (bez jakiegokolwiek potwierdzenia załadowania sterowników ale uznałem że tak ma być)
Proces instalacji bezproblemowy i jak już wcześniej mówiłem problemy pojawiły się przy restartach aktualizacji (bardzo częstych- ktoś wcześniej pytał)
I teraz, mysłałem że wszystko jest ok i w BIOSie w dziale dotyczącym dysku wszędzie jest AHCI lub SATA 6Gb/s. Jedynie w zakładce BOOT przy dysku jest zapis (IDE - Kingston…)…
Dodatkowo w regedit/HKEY_LOCAL_MACHINE/System/CurrentControlset/Services/Msahci ustawienie START miało wartość 3. Postąpiłem zgodnie z poradnikami i zmieniałem na 0 ale nie widzę żadnych różnic.
Czy istnieje jakiś pewny sposób na jednoznaczne sprawdzenie w jakim trybie pracuje dysk?
EDIT:
Jeszcze jedna rzecz na którą wcześniej nie zwracałem uwagi, z dysku systematycznie znika miejsce mimo iż poza bardzo lightowym przeglądaniem stron nic nie robię wczoraj wieczorem było 82GB wolne, dzisiaj 79,9 po ponownym uruchomieniu już 79,5GB. O co z tym chodzi :)?
Wygląda że codziennie robi Ci się punkt przywracania, możesz zmienić ilość miejsca w zaawansowanych opcjach ustawień systemu.
Nie rozumiem po co instalowałeś jakiś extra sterownik podczas instalacji systemu, jeżeli przed instalacją systemu w BIOS jest ustawione AHCI to system z automatu zainstaluje się w tym trybie, niczego ekstra nie trzeba instalować, gdy jesteś gotowy z systemem to instalujesz sterownik chipsetu i po sprawie.
Wygląda na to że się namieszało i w BIOS masz AHCI a w systemie IDE, dziwne bo powinieneś dostać BSOD na boot screen i tyle W BIOS ustaw raz jeszcze AHCI dla dysku-> F10 -> zobacz jak system wystartuje, jak żuci na Boot screen BSOD to znaczy że musisz raz jeszcze sprawdzić ustawienia rejestru.
Przesyłam dwa zdjęcia żeby pokazać jak to wygląda w biosie, obecnie jest również podłączony drugi dysk (talerzowy) ale i bez niego w sekcji BOOT dysk SSD występuje jako IDE:
Ściągnąłem ze strony producenta aktualizację firmware dysku ale niestety aktualizacja w mini programiku kończy się niepowodzeniem (w instrukcji jest informacja żeby dokonać aktualizacji dysk musi być w trybie AHCI więc niestety nie jest). Ale dlaczego?
Skłaniam się ku formacie i postawieniu systemu na nowo ale jak to zrobić w tym momencie żeby było OK i żeby dysk rzeczywiście działał w trybie AHCI