Tego Ci nie powiemy, to zależy od temp i procesora.
Najlepiej żeby nie przekraczał temp. 60*C
To też zależy ile będziesz podkręcał… na pewno czym więcej MHz tym będzie potrzebował więcej napięcia, gdy będą zwisy wtedy podwyższ o jeden stopień w biosie.
Zależy od płyty, ale podnoś stopniowo (np. po 10 MHz) FSB. Możesz mieć problem z zasilaczem - trochę słabawy. Napięcia raczej nie będziesz musiał podnosić - u mnie na standardowym procek poszedł na FSB 400 (z 2,4 na 3,6). Sprawdzaj dokładnie temperatury i ewentualnie wymień chłodzonko na procku. Dobrze też gdybyś dołożył wentyl wylotowy do obudowy.:mrgreen:
ok wielkie dzięki zastanawiam sie właśnie nad kupnem jakiegoś nowego chłodzenia i szukam czegos w wmiare przystępnej cenie na allegro-co polecacie :?: , a wentyl wylotowy mam
Jeśli masz kasę (ok. 150 zł)to polecam Scythe Ninja rev. B. W skrajnym przypadku może pracować pasywnie bez wentyla - np. w nocy pracujesz na edytorze i nic Ci nie wyje. Tylko żeby Ci się obudowa domknęła, bo on ma 15 cm wysokości.
Zastanów się nad zasilaczem, bo Feel-a to lepiej słuchać niż zasilać nim kompa - w każdej chwili może eksplodować i nie tylko siebie uszkodzić. Na Twoim miejscu inwestycję w kompa zacząłbym od zasiłki.
Co do bezsensu to wolę sprawdzone, nawet stare. Jak pooglądasz testy, to pasywnie Ninji Twój wynalazek raczej nie podskoczy - widać to na optykę, bez sprawdzania cyferek. Wentylek można zmienić - sam mam Noctuę, ale rzucającej na kolana różnicy ani nie słyszę, ani nie widzę. (A słuch mam lepszy od wzroku…):mrgreen:
gugu007 chyba sam nie wiesz co mówisz - tr ultra 120 to jedne z najwydajniejszych radiatorów na procesor - prześcigają nawet scythe mugena a co dopiero ninje. Naprawdę mało wiesz o coolingu jeśli nie słyszałeś o “wynalazku” jakim jest ultra 120a. TR wyprodukował chłodzenie z mottem “małe, lekkie a wydajne” a scythe " my i tak zrobimy większego kloca". Nie ma co porównywać ultry 120 extreme do ninji bo to inna klasa chłodzeń.