Dokupiłem do komputera pamięć Kingston DDR2-RAM 1GB
1 komputer: płyta główna MSI, po włożeniu i zamontowaniu nowej kości ram (1024) obok drugiej (512) włączyłem komputer i zaczęło coś śmierdzieć, wyłączyłem po czym włączyłem za jakieś 10 minut, ale komputer już się nie chciał włączyć. wyjąłem nowy ram i dalej chodzi. na kości ram widnieje jeden ząbek (zewnętrzny) zaczerniony (tak jakby trochę osmolony)
2 komputer: płyta główna GIGABYTE, po zamontowaniu tej samej kości komputer normalnie chodzi.
-
Czy to osmolenie mogło jakoś uszkodzić tą kość ram?
-
Czy może ona teraz nie działać poprawnie ?
-
Czy mogę ją zareklamować jeśli na jednym komputerze działa, a na drugim nie?
-
Czy na to mogła wpłynąć rożna prędkość szyny FSB w drugiej kości ram?