Klawiatura kompletnie nie reaguje - nic nie działa

witam. jak w temacie - klawiatura na nic nie reaguje. połączenie między kompem a klawiaturą jest na pewno, bo za każdym razem jak podepnę klawiaturę do portu ps/2 zielone lampki nad klawiaturą numeryczną na chwilę się zapalają, po czym gasną. można więc wyciągnąć wniosek, że z połączeniem nie ma żadnego problemu. dopatrywałbym się winy w windows’ie (xp sp3). w menadżerze urządzeń nie ma ani słówka o klawiaturze, a z tego co wiem powinna być tam możliwosc odinstalowania bądź aktualizacji sterownika… w panelu sterowania w ustawieniach klawiatury też o niej nic nie ma - tak jakby system jej nie wykrywał.

podłączałem i odłączałem, instalowałem sterowniki, czyściłem ją i kompa, ale wszystko to na nic. podejrzewam, że trzeba będzie coś w panelu sterowania pogrzebać… tylko gdzie, i co, i jak…? :smiley: bo nawet w bios nie mogę wejść… a klawiatura sprawna na 100% :slight_smile:

miło by było to rozwiązać, bo już mnie męczy korzystanie z klawy ekranowej :smiley:

pozdrawiam wszystkich :slight_smile:

Spróbuj klawiaturę na usb bo możliwe że masz uszkodzony port ps2 miałem takie cyrki jak właśnie uszkodzony był port raz łapała raz nie

Polecam sprawdzić, czy w samym biosie klawa działa. Jak nie, to albo masz zepsutą klawiaturę, albo coś nie tak z PS2

@Lufcik

A czy mimo wszystko mógłbyś sprawdzić ją na innym sprzęcie? Chwilowe zaświecenie diod może oznaczać że “dotarło” zasilanie, to jeszcze nie dowód że klawiatura sprawna.

Czemu uważasz że tak klawiatura jest sprawna na 100%? To jest jakaś stara klawiatura? Używałeś tej klawiatury i nagle pojawił się ten problem, czy wyjąłeś ją z szafy i po prostu chciałeś sprawdzić czy działa? Tak jak napisał xyzzyx. Bardziej objawy wskazują na walniętą klawiaturę niż na ps2. Ale nigdy nie mów nigdy.

P.S. Sorki, że nie doczytałem o biosie z pierwszego posta.

postaram się jeszcze sprawdzić klawiaturę dziś wieczorem u kolegi. a co, jeśli będzie u niego działać prawidłowo? może pożyczyć od niego jakąś inną klawiaturę i sprawdzić czy mój port nie jest walnięty…?

klawiatura przestała działać nagle. bodajże wpisywałem coś w Google i nagle stanęła. od tej pory zero odzewu z jej strony :smiley:

a można w jakiś sposób dodać klawiaturę w xp? jako sprzet? bo system w ogóle jej nie widzi… :smiley:

Jeśli u niego będzie działać dobrze to jednak masz problem z portem, a na dowód tego możesz się od niego pożyczyć innej i sprawdzić u siebie.

Raczej nie, bo system opiera swoja wiedzę o bios. Bios jest nadrzędnym “programem”, a system mu tylko podlega.

Klawiatura u kolegi zachowuje sie dokładnie tak samo jak u mnie na kompie. Czyli wszystko wskazuje na to, że klawiatura jest walnięta. Tylko dlaczego? Nagle sama z siebie podczas pracy? Dziwne, ehhh… :smiley:

-dlaczego dziwne?. Ja też “szłem szłem” i przestałem “szłać” :stuck_out_tongue: . Wszystko ma prawo się zepsuć. Jeżeli masz możliwość(potrafisz) sprawdź czy któraś żyła w kablu nie jest przerwana. Z reguły zdarza się to przy samej klawiaturze, wystarczy skrócić kabel.

Próbowałem, nie pomogło. Bylem zmuszony kupic nową klawiaturę pod USB. Mimo wszystko dziękuję wszystkim za pomoc.