Przejściówka to nie wszystko. Jeżeli twoja karta muzyczna nie ma wzmacniacza , to kolumny jeżeli będą w ogóle grać, to bardzo cicho. To samo dotyczy innych urządzeń z wyjściem jack. Wyjście jack przeważnie stosowane jest do słuchawek, lub jako wyjście liniowe - a to za mało na kolumny
Pominę sam fakt, że przejściówki z DINa głośnikowego na jacka nie dostaniesz (DIN głośnikowy, jak i ogólnie DIN w zastosowaniach audio to dzisiaj gatunek wymarły). Można by ewentualnie samemu zrobić coś takiego, ale to jest gra nie warta świeczki, ze względów, o których powiedzieli koledzy przede mną. Lepiej kupić używany wzmacniacz/amplituner, nawet za jakieś 100zł, a i tak kolumny zagrają nie tylko głośniej, ale i z lepszą jakością dźwięku ;).
Szczerze mówiąc troszkę się uśmiechnąłem czytając już sam tytuł tematu, no ale każdy ma prawo zapytać.
Podłączenie kolumny bezpośrednio do komputera będzie miało taki sam efekt jak próba ścięcia drzewa w lesie pilnikiem do paznokci. Troszkę dziwne porównanie, ale nic innego nie przyszło mi do głowy.
Można powiedzieć, że z wzmacniaczem kolumny w ogólne zagrają, a o jakości nie wspominając.
Ze zdjęcia wynika, że to zestaw ZG 30 C115. W miarę tani i moim zdaniem dobrym amplitunerem może być słynny “Zodiak” - Unitry oczywiście, a dźwięk w połączeniu z tymi kolumienkami powinien być czysty i “soczysty” - też w miarę.