Komp kolezanki

Ostatnio z komputerem mojej koleznaki ( :wink: ) dzieje sie dziwna rzecz. Otóż włacza ona komputer i wszytsko jest dobrze do pewnoego momentu. Wtedy to system sie wylacza. Po probie ponownego odpalenia komputera sychac jak pracuje komputer (wietraki, dysk…) ale monitor pozostaje czarny. Stwierdzilem ze to graficzna. Polecialem do domu wziolem starego matroxa wlozylem do kompa i wszystko cool. Do pewnego momentu, gdy komputer wylaczyl sie ponownie i znowu to co wczeniej (wszystko pracuje oprocz monitora ale monitor wlaczony lampa sie pali- tak jakby nie dostawal obrazu z graficznej) Zniechecony sprobowalem jeszcze ze stara graficzna na PCI i znowu to samo!! Co robic??

Podaj nazwę płyty głównej :slight_smile:

o…

dobre pytanie…

nie wiem nie pamietam

ale pamietam ze procek to DURON 700MHz wiec mozna cos dopasowac. raczej zadna rewelacyjna. Aha i ma nad portem AGP jeszcze takie male gowienko. Ciezko mi powiedziec co to jest. Pierwszy raz cos takiego widzilem. Jakby jakies zlacze w kolorze brązowym (takim jak port AGP) ale duzo krotsze (dlugoscia przypomina PCIe ale 4-5 lat temu PCIe bylo dopiro w planach :wink: wiec to nie to) Czy to mzoe byc wina plyty glownej??

Jaki system.

Konfiguracja kompa.

Czy sprawdziłeś monitor na innym kompie.

Zresetuj ustawienia monitora na ustawienia fabryczne i rozmagnesuj jak ma taką opcje.

Wyczyść złącze stykowe karty AGP i dobrze osadż,sprawdź wtyczki i kable monitora.

Czy tryb awaryjny przy starcie F8 działa i komp chodzi dobrze.

To złącze to prawdopodobnie odmiana AGP czyli AGP PRO - nie używane już dawno.

http://www.komputerswiat.pl/informacje/leksykon/97.asp

System:Winda XP

Konfiguracja: Duron 700MHz

Płyta głowna jakas nie nana mi blizej (do tego co wyzej moge powiedziec jeszcze ze plyta zbudowana jest na zielonej plytce)

512RAM (ale ile MHz to nie powiem bo neiwiem)

CD-ROM 52x

Zasilacz (chyba) 250W

Stara graficzna TNT2 (sadze ze nadal sprawna)

Monitora na innm kompie nie sprawdzalem bo drugiego kompa w domu nie ma… wiec z tym moze byc problem

AGP i wszytsko wyczyszczone i podociskane(od tego zaczolem)

Tryb awaryjny dziala jak dziala monitor. Ale jak nie ma obrazu to nie wchodze bo nie moge do trybu awaryjnego.

I jeszcze ile mozne wziac za takiego kompa??

Znalazlem plyte taka jak ma ona na allegro (chyba taka) tylko wydaje mi sie ze inny kolor ma ten laminat czy jak to sie tam nazywa. ale cala reszat wyglada tak samo. Oto link:

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=55141175

Wydaje mi się, że zasilacz po prostu nie wyrabia i nie starcza energii na zasilanie monitora.

W linku ktory podales jest napisane:

A w to gniazdo raczej nie da rady wlozyc normalnej karty graficznej no i jest ono duzo krotsze. (Dlugosc wydaje mi sie podobna do PCIe x1 chyba)

Monitor podlaczony jest do gniazdka a nie do zasilacza

A to w takim razie ta opcja odpada.

Podaj nazwę tej jej karty graficznej

Czyli zostaje metoda sprawdzenia każdego podzespołu na innym kompie.

Podejrzani.

Monitor

Karta grafiki

Pamięć

Procek

Dysk

Zasilacz.

I najbardziej płyta główna.

Ale najpierw porządna konserwacja kompa całego kompa.

Pomoc - poczytaj.

http://forum.dobreprogramy.pl/viewtopic.php?t=25048

Gniazdo AGP PRO było dłuższe od normalnego AGP,czyli miało jakby trzy części,pierwsza i trzecia częśc służyła najczęściej do dodatkowego zasilania karty grafiki.

W niczym to nie przeszkadza stosować w tym gnieżdzie zwykłe karty AGP.

http://www.tomshardware.pl/graphic/2000 … ro-01.html

Kiedyś znany taki model karty do AGP PRO to GF256.

Jeszcze niech sprawdzi czy ta jego kolezanka nie majstrowala przy monitorze i go nieprzetaktowala :slight_smile:

Na bank płyta główna. Miałem już takie przypadki i to właśnie ona okazywała się winna.

Sprubój zmniejszyć częstotliwość odświeżania monitora :slight_smile:

Czyli CANALETTO to jest taktowanie monitora o tym samym mówimy :wink:

Monitor pracuje na czestotliwosci 60Hz i rozdzielczosci 1024x768. Po tym jak zaczolem szukac przyczyny ustawilem monitor na 50Hz i rozdzielczosc 800x600 a pozniej rowniez 640x480. I zowu bylo to samo.

Proponuję uaktualnienie BIOS’u lub po prostu formatowanie dysku.

Możliwe, że coś zostało namieszane w Bios’ie. Może coś z napięciami. Nie wiem dokładnie, bo się nie znam na tym :roll:

W bios to ona nie zaglada bo sie na tym nie zna i boi jak ognia :stuck_out_tongue:

Format trza zrobic… ale boje sie ze sie restartnie podcza reinstalacji systemu i wtedy lipa :frowning: