jakis tydzien temu wraz z wasza pomoca poskladalem nowego kompa wczorajszego dnia dostalem wszyskie czesci no i go poskaldalem ale wogole mi nie startuje :-/ czarny ekran tak jakby wogole nie bylo sygnalu do monitora jesli patrze na kompa to wyglada jakby chodzil :-/ ale on nie startuje :-/ niewiem co jest grane czy to wina karty , procka czy plyty a moze zasilacz :-/ bo co do monitora jestem pewny ze dziala . Specyfikacja to CHIEFTEC CH-01B-B-SL, Chieftec GPS 450, MSI P45 Neo2 - FR , Core 2 Quad Q9400 2.40GHz , Scythe mini ninja , 2x2GB G.Skill 800MHz CL4 PK ,Radeon HD4850 512 mb , Samsung 500GB 16MB Cache F2EG Pozdrawiam
wiec tak sprawdzilem go na be quiet 600 i chieftec 750 na be quiet 600 poszlo i na chieftec 750 tak samo problemem byl grzejacy sie procek ;-/ okazalo sie ze zbyt wiele pasty dalem i sie grzal teraz juz ok temperatura w granicy 30 stopni. Pozatym moj GPS zaslaby jest musze go w poniedzialek wymienic bo po podpieciu 2 dysq restart za restartem a na jednym wszystko gra . Ale nie otym mam kolejnhy problem chcialem zainstalowac system viste ultimate wszystko ladnie pieknie (nowy nie formatowany nigdy dysk ) dalem plyte do dvd romu odpalilo zrobilem przy jej pomocy partycje poformatowalem i mi strzelil prond w domu przy rozpakowaniu plikow i teraz zaczely sie jaja :-/ nic nie jestem wstanie zrobic caly czas w yskakuje mi brak bootmgr + ctrl ald del do restartu :-/ qtwa co z tym fantem zrobic :-/ ( i btw jak sie kolejnosc bootowania pod msi zmienia bo qrde niewiem czy dobrze dalem ) prosze o rade
