Problem polega na tym iż jak restartuję kompa to jest OK, natomiast jak chcę go wyłączyć to system się zamyka i na monitorze nic się nie wyświetla ale wentylatory (na procku i dodatkowy) nadal chodzą i muszę wtyczkę z prądu wyciągnąć aby go wyłączyć. Po wyłączeniu jak naciskam przycisk Power to wetylatory startują (kręcą się) migają diody w CDR-omie i nagrywarce DVD, pali się dioda dysku twardego ale na monitorze nic nie ma , nawet do biosu nie można wejść no i przyciskiem Power nie można wyłączyć. Muszę kilkakrotnie wyciągać wtyczkę z gniazdka i włączać kompa aż w końcu po którejś tam próbie normalnie się uruchomi. W kompie nikt nie namieszał a jedyne co było zmieniane to to iż oddałem na gwarancji do naprawy moją kartę grafiki GeForce FX 5700 i na ten czas na zastępstwo miałem GeForce 2 i właśnie jak miałem pojechać do sklepu po nową kartę to na tej GeForce 2 komp po raz pierwszy się nie wyłączył. Teraz mam grafę Radeon 9600 Pro i nawet wyczyściłem specjalnie dysk i zainstalowałem na nowo Windowsa XP Home Edition (mam oryginał) i nadal to samo. Już nie mam pojęcia co jest powodem nie wyłączania i nie włączania się kompa. Może ktoś się spotkał z takim przypadkiem i podpowie co się dzieje z moim kompem.
Jaka plyta glowna i jaki posiadasz zasialacz ?