hej mam problem komp mi sie nie wlancza nie wiem co robic:( prosze pomozcie tylko prosilbym zeby to bylo w miare szybko bo jestem u sasiada:( pozdro z gory dzieki
Wogle nie reaguje czy co. Podaj więcej informacji. :?
nio nic wciskam a on nie odpala:( mam wina xp prof.
No nie odpala to zapewne zasilacz padł. Podaj konkretnie nie ma reakcji czy jednak coś tam sie dzieje.
tez mi wyglada na to jakby zasilacz padl a dlugo trwala by wymiana?
15-20 min
a tak przy okazji to jak wyglada ten zasilacz nie da sie go naprawic? musze kupic nowy?
no nie wydaje mi sie zeby dalo sie go naprawic i czy to wogole by sie oplacalo a zasilacz to taka duża skrzyneczka z witrakiem w srodku nic ciekawego tu możesz sobie zobaczyć jak wygladają zasilacze http://aukcjewp.wp.pl/showcat.php?id=4555
Sprawdz zasilacz, wypij wszyskie wtyczki z płyty gł i napędów nastepnie zmostkuj piny tak jak na zdjęciu:
http://img97.exs.cx/my.php?loc=img97&im … 0010zi.jpg zobaczysz czy sie wentylator kręci bo może tylko kabelki na pł gł. sie obluzowały lub wypadły (power on)
Zobacz czy z tyłu takiego przycisku (jeśli masz ) do włączania kompa nie wyłączyłeś
Dla średniozaawansowanego 15-30 minut a Ty nie bardzo wyglądasz na takiego to lepiej sam tego nie rób.
z tylu nie mam zadnego przycisku moj kompa ma z rok
Czyli zasilacz
Jak rok to zapewne jest na gwarancji. Zasuwaj z nim wymienią.
nio wiesz ale w niedziele nie wymieniaja a w sobote bylo juz zapozno:)
no to chyba logiczne żebyś poszedł na tygodniu w poń. idź do serwisu, oni ci zdiagnozują usterkę i doradzą jaki zasilacz wybrać. Tylko nie daj się naciągnąć na te ściemy typu: "no wie pan, ten sprzęt jest stary, przyda się wymienić (…) mamy tu super promocję "
Ja ci pisze co masz zrobić w poniedziałek.
hey a moze niepadł zasialcz, tylko taki kabelek sie wypioł co jest od wewnatrz obudowy, z przycisku do wlaczania do płyty, to tez moze byc. on przeciez odpowiada za wlaczenie.