Komp sie nie wlancza :(

Moj kompel ma problem: Wczoraj moj kumpel gral kompem od 10:00 am do 10:00 pm bez przerw. Nastepnego dnia nie moze uruchomic komputera :? naciska na power i nic!! co moglo sie zepsuc?? jak mozna to szybko naprawic? dzisiaj na sylwestra mielismy sluchac muzy z kompa :cry: :cry: :cry: :cry:

Wszystko się mogło stać…

Po naciśnięciu guzika obraca się wiatraczek w zasilaczu?

Skoro naciska na guzik i nic, to może to być wina zasilacza, albo wypiętej wtyczki z płyty głównej, może być wszystko…

Jaki to jest komp - AT czy ATX? Podaj parametry

Niech kolega otworzy klapę i sprawdzi dokładnie, czy wtyczka jest wpięta w płytę i wszystko na swoim miejscu. Jeśli jest możliwość - wymienić zasilacz i zobaczyć, czy działa…

po nacisnieciu nic sie nie dzieje. nie wiem jakiego ma dokladnie kompa.

To w pierwszej kolejności zasilacz. Sam miałem tak, że czasami po prostu nic się nie działo, nie wiadomo czemu. Zatem:

  1. Sprawdzić dokładnie kable w środku, czy podłączone , łącznie z tym, czy wtyczka jest podłączona do kontaktu i czy prąd jest w domu :expressionless:

Ale skoro się nic nie dzieje, to na 99% trafiło zasilacz, więc podmiana na inny na chwilę, żeby zobaczyć, czy wszystko jest ok.

W co grał?

Grywa na tym kompie w Need for Speed Underground na przykład?

Mysle ze powinienes najpierw sprawdzic napiecia miernikiem. :slight_smile:

Grywa w NFS underground 1 na minimalnych chyba ma celerona 900 mhz

No to pewnie jest to standard ATX

Zróbcie:

dzieki za rady. ide do kumpla z moim zasilaczem.