komp po dłuższej p[rzerwie np 2-3 godzinki się nie włącza za p[ierwszym razem. Tzn zasilanie jest itp tylko ekran jst czarny. Tak jakby proca nie widział. Czy może być przyczyną to że winde stawiałem na innym procu a pozniej wymienilem go na szybszy??
Dodam ze niedawno wymieniałem płyte główna bo piorun w nią strzelił
No to sprawdź pamięci jak masz 2 to pojedynczo a jak jedną to może na pożyczonej , miałem taki sam przypadek i męczyłem sie z pół roku , nieraz musiałem z 5-6 razy załanczać kompa żeby monitor startnął , kóregoś dnia to nawet kilkadzesiąt razy nie pomogło , okazało się że pamiątka padła całkowicie. Po wymianie pamięci komp startował za każdym razem normalnie.
no ja w sumie testowałem pamięć u brata w kompie, i to tak jak mówisz każdą z osobna i łykało je bezproblemowo. Zobaczymy jak się sprawa rozwinie, ale wlączanie i gaszenie kompa jest wnerwiające