Komp się wiesza przy grach/filmach

Witam,

Problem taki jak w temacie. Komputer wiesza się podczas grania w cokolwiek, a nawet podczas oglądania filmów. Nie wiem czy to będzie problem ze sprzętem, czy z wirusami itp, więc zamieszczam tu wraz z logami.

Log z COmboFixa

Log z HiJackThisa

Log z SilentRunnersa

Mój sprzęt to:

GeForce FX5500

AMD Athlon 2500+

512MB Ram

Jakby coś jeszcze było potrzebne to piszcie :wink:

Z góry dzięki za pomoc.

zainstaluj pakiet sterownikow do multiplajera

I grafika moze byc nieta

inna karta graficzna .Mocniejsza

Uaktualnij biblioteki DirectX :

http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=2&id=148&t=36

Jeżeli nie będziesz mógł z instalki ściągnij to :

http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=2&id=147&t=36

utwórz folder w C:\Program Files pod nazwą ,DirectX" i rozpakuj do niego to co pobrałeś.

Następnie uruchom instalkę ,DXSETUP" zrób restart komputera i sprawdż.

Nie pomoże to zainstaluj najnowsze sterowniki do karty graficznej.

A może po prostu coś Ci się w kompie przegrzewa?

Sprawdź też zasiłkę.:mrgreen:

~pawlo2007 - mocniejsza mi nie potrzebna do tego w co próbowałem grać, a do oglądania też wystarczy :stuck_out_tongue: To nie jest wina tego czy karta jest słaba czy nie, to wiem na epwno, co najwyżej mogła się przegrzewać albo coś.

~XMan - nie wiem co bardziej pomogło, ale zainstalowałem tego directa + wyjąłem komputer z półki (choć i tak w półce był otwarty, myślałęm, że wystarczy, bo tak z 2 lata siedział i się nic nie działo xD).

Narazie jest OK i wszystko działa - od wczoraj zero zwiech :slight_smile:

Dzięki wielkie.

PS. Już nie będzie nowego tematu zakładał. Mam też lapcioka z, niestety, Vistą. Jakiś czas temu na DVD-R wszystko pięknie mi się nagrywało, tereaz spróbowałem nagrać na DVD+R i nic z tego, były akieś błędy przy formatowaniu (jak próbowałem nagrywać przez winde), jak DeePBurnerem - owszem nagrało się, ale na każdym kompie pokazywało, że płytka ma wolne 8MB z 4,7GB, a jak w płytkę wlazłem to zero plików i folderów :confused: Potem znalazłem jakąś DVD-R, ale wiele to nie dało - (nagrywałem przez Winde), jedną porcję plików wgrałem, potem wrzucić chciałem kolejne, ale wyskakiwał błąd, w któym Windows twierdził, że plik nie może zostac skopiowany, bo nie nadaje się do użytku, dałem więc “anuluj” i wszystkie pliki znikły z płytki, tzn. folder został, a znikły pliki (te co wcześniej przeszły też), a miejsce już zostało zajęte…

Daj log z ComboFix

Oto i on:

ComboFix 07-12-21.4 - Gosia 2007-12-28 12:00:25.2 - NTFSx86

Nic złego nie wiedźę w logu

OK. Dzięki za pomoc. Może za mało z Vistą jestem obeznany i coś źle robiłem xD