Mam problem bo komp czasami mi sie sam tak jakby restartuje tyle ze nie uruchamia sie na nowo ale tak jakby zostaje w jakims spoczynku. Po tym nie moge go uruchomic normalnie (za pomoca włacznika) tylko musze odłaczyc go od pradu i dopiero wtedy da sie go uruchomic.
Czy to jest wina zasilacza ?? w sumie to mam tylko 300 W
nic nie robie. komp sam sie wyłacza, czasami nawet przy minimalnym “wysiłku”
H E L P
Złączono Posta: 06.04.2007 (Pią) 12:09
wczesniej mialem wlozone 4 kosci po 256 ale bardzo czesto komp sie wylaczal.
pozniej mialem wlozone tylko 3 (pamieci sa dobre,sprawdzone) i bylo w miare ok. nie wazne ktore kosci byly wlozone bo robilem zamiane dla sprawdzenia to na 4 nie wylaczal sie czesto.