Nie ma sensu używać w nowych komputerach nagrywarek z interfejsem ATA-100, są przeznaczone raczej do starszych komputerów, SATA kosztują tyle samo albo i mniej, mają łatwiejsze do poprowadzenia kable.
Można spróbować karty HD 5550 z pasywnym chłodzeniem, jeśli w obudowie są dodatkowe wentylatory, nie jest droga a obsługuje wszystkie technologie, włącznie z DirectX11. Prócz niektórych gier w pełnych detalach.
Jeśli karta nie jest z najwydajniejszych modeli, a ma duży wentylator, jest szansa że będzie cicha. Te z mniejszymi wentylatorami (np. ok. 5cm) zawsze są głośne jak odkurzacz, choć mogą być wydajnościowo z najniższej półki.
Z wentylatorów bardzo ciche i trwałe są ActicCooler: http://www.arctic-cooling.com/
Te oznaczone jako PWM wpina się do gniazda wentylatora procesora (można wpiąć kilka, jest przejściówka), wtedy płyta główna kontroluje wszystkie wentylatory i pracują one wolniej gdy nie są potrzebne. Z symbolem L są wolnoobrotowe, a “zwykłe” to raczej do płyt głównych mających możliwość sterowania wentylatorami obudowy (są takie płyty, ale bardzo rzadko), 2500obr/min będzie słychać, choćby sam szum powietrza przeciskającego się przez kratki w obudowie.
Z reguły fabryczne wentylatory procesora są głośne, można wsadzić taki za 200zł jak komuś pasuje, bardzo ciche ArcticCollera z rurkami heatpipe kosztują jakieś 60zł, ale nawet taki za 30zł da sobie radę: http://www.arctic-cooling.com/catalog/p … 42&mID=584
Z zasilaczy to Fortron zazwyczaj robi bardzo dobre, sprzedaje też innym producentom.
Poza tym możliwości konfiguracji jest multum.
Zajrzałem na stronę Della, ale u nich biednie:
http://www1.euro.dell.com/content/topic … l=pl&s=dhs
Te lepsze, choć droższe:
http://www1.euro.dell.com/content/topic … l=pl&s=dhs
Tamten Inspiron z Core i5, Radeonem HD 5450, 6GB RAMu i dyskiem 1TB (za ok. 3 tyś zł z Windows 7 Home Premium 64-bit i antywirusem na 15 miesięcy) do grafiki by się nadawał. Karta trochę za słaba do gier, ale do innych zastosowań wystarczy, nie wiem jak to w środku wygląda, ale może być chłodzona pasywnie.
Delle w ogóle są ciche. Coś za coś, wyjdzie drożej niż przy składaniu, ale praktycznie wyjmuje się komputer z pudełka, podłącza i uruchamia, nie ma problemów że coś nie współpracuje ze sobą, że kabelki się plączą, nie pasują (uwaga na obudowy Foxconna!), są za krótkie, obudowa nie ma głośniczka bo powinien być na płycie, a na płycie głównej też nie ma bo powinien być w obudowie (sam u siebie ostatnio dorabiałem głośniczek do budowy), niektórych kabli jest za dużo innych za mało, że coś stuka a coś innego wyje itp.
Teoretycznie podzespoły są standardowe i powinny współpracować, w praktyce różnie to bywa, czasem coś działa ale tak jakby nie do końca.
Podobnie jest z płytami głównymi, parametry parametrami, ale np. Intela (zresztą produkowane przez Foxconna, stosowane przez Della) zawsze działają stabilnie jak skała, choć wydają się drogie i przeciętne, żadnych wodotrysków, brak możliwości jakiegokolwiek podkręcania. Do pracy nie ma lepszych, do gier są inni producenci.
Jeśli ma być składany, lepiej wybrać jakiś lokalny sklepik, ale to zależy od okolicy (niektóre okolice są drogie) i kompetencji pracowników. Przy zakupie przez Internet problem jest, jak coś się zepsuje, albo nawet przestawi (np. w BIOSie), nikt nie przyjmuje przesyłek na własny koszt, a kurier z ubezpieczeniem zainkasuje kilkadziesiąt zł.
Na Zachodzie nie składa się komputerów, bo to po prostu się nie opłaca (pracownik co składa też musi swoje zarobić), składają sobie hobbyści i fani gier. Polska to ewenement na skalę światową. Ale u nas to i samochody se składa, przód z jednego, tył z drugiego, trochę szpachli i jeździ.