Taki temacik napisałem bo mnie ciekawi co mnie prądu pobiera nie jestem zielony w tej dziedzinie ale na pewno więcej komputer pobiera prądu, a jak jest z laptopem który jest podłączony pod zasilacza cały czas :?: tego nie wiem :?:
Laptop bierze znacznie mniej, wszystkie podzespoły w nim są praktycznie energooszczędne w porównaniu do normalnego pc.
OK też tak sądzę, bo miałem laptopa ( sprzedałem koleżance ) HP dv5-1128eo i on miał procesor 2.2 Ghz AMD Turion™ X2 Ultra Dual-Core Mobile Processor ZM-82 i pobiera tylko 35Watt procesor, a reszta ile pobiera :?: jak to sprawdzić :?:
Witam
Laptop mniej, ale jeżeli chodzi o wydajność, chowa się względem normalnego PC.
Chyba chodzi Ci nie o prąd, tylko o moc, którą łatwiej sobie uzmysłowić i porównać.
Jeśli chodzi o wydajność no to wiadomo
Właśnie mi chodzi o prąd który miej pożera
Laptop do neta tylko, a PC mam do grania
Myślę, że wykładnikiem prądu jest właśnie moc. To z niej wyliczasz pieniążki z kWh. Nieprawdaż.
Przeglądnij parę recenzji laptopów. Jest tam akapit “zużycie prądu” z ładnymi wykresikami przedstawiającymi rzeczywisty pobór prądu, w zależności od tego “co laptop robi”.
Generalizując
-Internet i podobne nieobciążające zadania- 20-35 W
-gry i maksymalne- obciążenie do nominału zasilacza obecnie zasilacz w średnim laptopie to 90 W.
Można przyjąć, że nawet mocniejsze laptopy, podczas intensywnego katowania, nie przekroczą 130 W.
Hehe
Zobaczę to recenzje, bo tylko laptop mi służy do korzystania z neta no i co to gierkę klasyk Diablo II zainstaluje dziewczynie
Jest na to tylko jedna pewna metoda: kupić licznik poboru prądu.
Wygląda to jak rozdzielacz z wyświetlaczem, podłączasz to do gniazdka a do tego podłączasz urządzenie którego zużycie prądu chcesz zbadać.
Oczywiście można się bawić w obliczanie według mocy deklarowanej przez producentów poszczegulnych komponentów ale są to tylko liczby teoretyczne które mogą znacznie odbiegać od rzeczywistości, tym bardziej że zużycie prądu nie jest stałe i zmienia się w zależności od obciążenia systemu, aktualnego stanu naładowania baterii (w przypadku laptopa) i wielu innych czynników związanych ściśle z funkcjonowaniem elektroniki.
A no to wiem jak to wygląda, bardziej się sugerowałem jakimś programem pod system, no właśnie bo mi chodzi o pobieranie prądu z komputera/laptopa z dokładnością co więcej pobiera/a co mnie.
Miernik zużycia prądu: http://allegro.pl/miernik-zuzycia-pradu … 39708.html
Muszę zdzwonić do brata może on ma ( Elektryk ).
Do popróbowania http://www.verdiem.com/edison.aspx
Ciekawy program firmowy na wyposażeniu seryjnym mają laptopy HP Probook- ustawia się w nim profile zarządzania energetycznego, program jednocześnie pokazuje i oblicza kWh i chyba kilogramy dwutlenku węgla. Programik nazywa się HP Power Assistant. Jego zaletą jest, że HP może nieco lepiej przybliża energochłonność komponentów w swoich laptopach.
Taki program to ciekawy gadżet ale nic poza tym, może i potrafi zoptymalizować działanie komputera od strony programowej żeby odrobinę obniżyć zużycie prądu ale wszelkie wskazania niby “aktualnego” zużycia to bujda na resorach - nie da się tego tak obliczyć.
Już bardziej dokładne obliczenia uzyskasz odczytując teoretyczny pobór prądu/moc podawane przez producentów poszczegulnych komponentów i licząc samodzielnie.
Edison- owszem gadżet. Ale HP Power Assistant był według moich obliczeń bardzo precyzyjny. Mniej więcej zgrywał się V*Ah baterii podzielony przez przewidywany czas działania Windows na baterii z chwilowym zużyciem prądu podawanym przez program. Z resztą podobne rzeczy w laptopach pokazuje też parę programów od baterii (BatteryCare, Battery Monitor), ale one pokazują tylko chwilowe zużycie prądu. Pewnie jest na to jakaś opcja ACPI lub wystarczy moc baterii podzielić przez spadek % naładowania w czasie.
Czyli w laptopach w miarę precyzyjnie można monitorować programowo zużycie prądu, przynajmniej na zasilaniu akumulatorowym.
Gorzej z obliczeniem zużycia na zasilaniu sieciowym, że już o stacjonarkach nie wspomnę.
Nie wypowiem się bo nie wiem.