Komputer nie uruchamia się za pierwszym razem

DżemDobry. Mam mały (albo i niemały) problem. Polega on na tym, iż po naciśnięciu przycisku Power słychać, że wszystko się uruchamia, ale nie trwa to nawet sekundy. Jednak gdy odłączę kabel zasilający na jakąś minutę, podepnę ponownie, wszystko działa normalnie. Oczywiście wszystkie przewody od zasilacza i obudowy są podpięte do podzespołów.

Ostatnie chwile płyty głównej…

Że co […]?

sprobuj wymienic zasilacz

************************* A co do tematu, to nigdy już nie zaufam żadnej odpowiedzi w tym dziale. Wcześniej (około 0,5 roku temu) były ostatnie chwile mojego monitora, a do dziś działa bez problemów, a co do płyty główne, to sobie rozebrałem obudowę, by sprawdzić, czy niema spuchniętych kondensatorów (tak z ciekawości) i płytę przy okazji wyczyściłem i co się okazało? No właśnie, teraz działa bez problemów.

Nie musisz ufać żadnym informacjom, które pojawiają się tutaj. To co się tutaj pojawia to nasze przypuszczenia, a nie jednoznaczne stwierdzenie usterki.

Sam miałem taki przypadek jak Ty (trzeba było bawić się z zasilaniem żeby komputer wystartował itd.) i okazało się, że była to właśnie płyta główna. Co najciekawsze nie byle jakiej firmy - był to motherboard ABIT’a.

Tak więc nie myśl, że zawsze uda się stwierdzić na odległość “co jest”. Nikt również nie oczekuje, że po napisaniu “może płyta główna” polecisz do sklepu i kupisz płytę główną. Byłoby to co najmniej bez sensu.

Swoją drogą nie chce mi się za bardzo wierzyć, że odkurzenie płyty dało taki efekt. Jeśli już kurz robi jakieś zwarcie to robi je zawsze i odłączenie zasilania nic w tej kwestii nie zmienia. Ale skoro poradziłeś sobie sam w ten sposób to bardzo dobrze, cieszy mnie to =D>

Wcześniejszego posta można trochę zrozumieć, jakbym miał pretensję, jednak jej nie mam. A co do tego przeczyszczenia, to dało efekt, jednak tylko na chwilę. Na szczęście jednak mam w domu jeszcze jedną płytę główną.