Witam, mam kolejny problem, na szczęście tym razem nie dotyczy on mojego komputera ;]
Niestety chwilowo nie posiadam specyfikacji owego komputera(ja i kolega siedzimy w szkole na lekcji informatyki, a on nie jest w stanie mi powiedzieć jaką płytę główną ma, ale jeśli to będzie niezbędne, to się dowie )
Problem polega na tym, że komputer “nie widzi” dysku twardego(nie świeci się dioda, nie pracuje). Wymienił w niej taśmę i sprawdził dysk na innym komputerze - wszystko było w porządku. Tymczasem po podłączeniu do jego komputera, przy ładowaniu się windowsa wyświetla się komunikat o tym, że komputer nie może odczytać z dysku kilku plików(wiem, że napisałem bardzo pobieżnie, ale niestety nie mam teraz pod ręką żadnej specyfikacji). Mimo to liczę, że ktoś z was spotkał się z tym problemem i będzie umiał dać mi(a raczej koledze ) jakieś rady. Pozdrawiam.