Po wyłączeniu kompa po nocy, po naciśnięciu power zapaliła się tylko zielona dioda, po wyłączeniu kabla z sieci juz nawet ona się nie zapaliła. Myślę zasilacz włożyłem jakiś stary 300w podziałał z 10 minut i padł znów świeci się tylko zielona dioda a po odłączeniu od sieci i ponownym już nic się nie świeci.
I nie wiem czy to zasilacz sam z siebie czy może jakieś zwarcie w płycie itp.