Witam,
jestem nowy na tym forum wiec prosze o wyrozumialosc.
Mam taki problem, otoz mam dysk zewnetrzny Toshiba podpinany przez kabel USB bez dodatkowego zasilania. Ostanio chcialem sobie zrzucic na niego dane i po podpieciu wyskoczylo mi ze dysk jest niesformatowany i czy sformatowac. Od razu pomsylalem ze to moga byc jakies bad sektory. przeskanowalem dysk i okazalo sie ze mam racje. Pierwsze sektory dysku byly uszkodzone. Podlaczylem dysk pod Ubuntu aby zgrac sobie dane lecz dane ktore byly nagrywane jako pierwsze nie daly sie skopiowac (podejrzewam ze przez te bad sektory). Po uzyciu roznych testerow doszedlem do wniosku ze uszkodzony jest pierwszy sektor Tablica partycji. Uzyłem programu Partition Table Doctor 3.0 i opcji rebuild partition table. po restarcie lapka dysk tak jakby sie montuje ale nie widac go w Moj komputer. widac go w menadrzeze urzadzen widac go na pasku w obszarze powiadomien ze jest podlaczony ale nie w moj komputer. wiec postanowilem go podlaczyc jeszcze pod program Victoria i przeskanowac jeszcze raz. Zakladak Test i uzylem opcji ERASE znalazlo 1 err i go skasowalo po ERASE wzialem remap i skanuje sie do tej pory.
przy skanowaniu z opcja ERASE znalazl 1 sektor ktory ma odczy powyzej 200ms a przy opcji remap juz mam ich 3. po skanie postaram sie odezwac jakie wyniki.
dziwi mnie jeszcze jedno jak chcialem uzyc smart to wyskoczyl error.
i to ze w okienku gdzie powinien byc wpisany numer seryjny pisze SN:UNKNOWN i w okienku Wersja firmware HDD tesz pisze Fw:UNKNOWN
Co wy na to??