Wszystko było dobrze, komputer normalnie drukował, skanował, itd.
Dzisiaj nie chciał nic drukować, więc odinastlowałem drukarkę i zainstalowałem jeszcze raz sterowniki, komputer kazal wpiac kabel (USB) jak wpinalem to zero reakcji ani w jednym porcie ani w drugim, z wczoraj bylo OK!? o co chodzi :o moze byc cos w biosie? NA DODATEK NIE MAM PORTÓW USB W MENADŻERZE URZĄDZEŃ
uruchom dystrybucję linuksa startującą z płyty, tzw. live, np Knoppix i sprawdź czy są porty USB. W ten sposób morzesz najszybciej dojść czy problem jest programowy, czy sprzętowy.
Cześć! Dzięki wszystkim za podpowiedzi. Okazało sie, że w biosie miałem wyłączone porty USB i dlatego ich nie wykrywal. A wszystko przez to, że kiedyś zmieniałem ustawienia w biosie, bo musialem i myślałem, że jak klikne Load Optimalize Settings czy cos takiego to mi ustawi poprzednie, pomylilem sie. Dzieki Wszystkim