Komputer piszczy

Witam!

Od jakiegoś czasu mój komputer piszczy. Nie ważne co robie, on co chwile wydaje przenikliwy dżwięk, który mnie denerwuje. Ten dżwięk wydobywa sie z budy, a nie z głośników, jak wcześniej myślałem. To nie brzmi jakby coś się o siebie ocierało, czy coś w tym rodzaju, bardziej przypomina dżwięk z głośników.

Czy to coś poważnego? Jeśli się da to jak to wyłączyć? :frowning:

ps. procesora, ani niczego innego nie kręciłem.

Witam

Może spróbuj zdjąć obudowę i zlokalizować dokładniej źródło dźwięku

Podejrzewam że może to być z zasilacza

Pozdrawiam

Nie mam pojęcia z kond piszczy, piszczy tak głośno, że o zlokalizowaniu dźwięku nie ma mowy. Piszczy mi tak od miesiąca, ale dzisiaj rozpoczęła się , symfonia’’. Po za tym to komputer normalnie pracuje. taki dźwięk trwa max pięć sekund. Po 10 sekundach znowu to samo i tak w kółko.

Miałem to samo. Okazało się że piszczały mi kondensatory na płycie głównej. Albo zasilacz stracił ochote do współpracy albo kondensatory opadły z sił albo coś innego. :? Podaj nam pęłną konfiguracje kompa. Przede wszystkim zasilacz(Firma i ilość Watt).

A karte dzwiekowa masz zaistalowana prawidlowo??

Płyta gigabyte GA -8sr533p

Karta graficzna radeon 9000 pro

Procesor celeron 1,7

Pamięć 256 mb niewiadomego pochodzenia

Zasilacz niewiadomego pochodzenia (nic na nim nie jest napisane, nic o nim nie wiem)

Komputer pięcioletni nigdy się nie psuł.

Pozdrawiam

Złączono Posta : 22.02.2007 (Czw) 11:36

Karte chyba tak, skoro zawsze było OK. Od miesiąca coś sie dzieje, że tak piszczy.

Złączono Posta : 22.02.2007 (Czw) 11:44

Jeszcze jedno, nie piszczy tak on codziennie, jednego dnia tak, że nie mogę wytrzymać, a drugiego nie.

Ma ktoś jakiś pomysł, jak uciszyć komputer? Zaraz chyba pójdę do sklepu po zatyczki do uszu …

5 lat to troche jest. Jeżeli możesz to zobacz czy kondensatory na płycie głównej nie są wypukłe(są na nich takie krzyżyki). Zalecam wymiane zasilacza na npTen

Zrób nam screen z Tego programu(w momencie wyświetlenia napięć).

A dokładnie z czego ma być ten screen? Może być screen z Everesta?

Może być chodzi mi przede wszystkim o napięcia . :wink: Co prawda najlepiej napięcia mierzyć miernikiem ale na razie zobaczymy to.

To oto chodziło? http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel … 78e08.html

Po resecie mam spokój (do następnego razu) ale ulga :smiley: !

A te napięcia są dobre? Ja na tym się nie znam.

Jeżeli chcesz zmienić zasilacz to nie zwlekaj z tym. Napięcia okej poza linia 12v ale na to z przymrużeniem oka bo ja w moim Gigabyte tez mam niby 11,70v a miernik pokazuje 11,94. Z tego co wiem napiecie na procku też ok bo Celeron ma 1,8v na rdzeniu(Jeżeli nie to mnie poprawcie).

Ja bym nie wierzył w to co pisze w Evereście o napięciach czy o temperaturze bo najczęściej są tam przekłamania, miernik ci prawdę powie.

Czyli zmienic zasilasz i nie będzie piszczenia?

Kuchar Sprawdz te kondensatory o których pisałem. Te deńka na których sa krzyżyki powinny być proste a nie wypukłe.

Dzięki za odpowiedzi!

Oddaje komputer do serwisu. Niech w serwisie sie nim zajmą. :smiley:

Ja już z nim nie chce się bawić.

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów!

Dobry pomysł. Może wystarczy wymienić głupstwo a Ty stracisz nerwy i czas. :wink: Pozdro!