Jak w temacie, 8gladam zwyczajnie streama na komputerze, wychodze na chwile z pokoju, wracam a tam komputer resetuje sie bez przerwy, wydajac jedynie “pik” jak przy jego uruchamianiu co kilka sekund, na ekranie czasami pojawia sie na ulamek sekundy okienko biosu i znika, czasami nic sie nie pojawia. Plyta glowna to Gigabyte 78LMT-S2P. Wymienialem zasilacz, wyczyscilem wnetrze z kurzu, zostawilem go na prawie 2 dni, bez efektow. Gwarancja juz minela, rok temu. Jest na to jakas rada? Czy padl na amen?
Po wyjeciu kosci ramu nie slychac juz pikniecia, ale wiatraki i reszta dziala.