Wiem ze miesiac temu byl teamat o podobnej nazwie ale jednak moj problem sie troche rozni.
Zaczelo sie to od checi pogrania w batman arkham assylut. Okazalo sie ze moj komputer nie spelnia paremetrow. (Trudno sie dziwic mam go od 7 lat i raz tylko mial powiekszane ram). Karta graf no w dumie raczej wersja DirectX-a byla niezadowolajaca wiec postanowilem pobrac nowa. Okazalo sie ze na XP moge miec tylko max 9.0c.
Przezucilem sie na banalna gierke taka jak Lego Harry Potter. Gra dziala ale nie wyswietlalo loga firmy a postacie byly cale szare, bez kolorow.
Kolega zasugerowal nowsza wersje DirectX-a ale to bylo nie mozliwe, wiec postanowilem zobaczyc na nowsze sterowniki. Zanim je zainstalowalem przyszla burza i wylaczylem calkowicie komputer razem z przedluzaczem.
Po wlaczeniu ku mojemu zdziwieniu ekran byl bardziej zblizony, a ruch wszelkimi ikonami nie jest plynny tylko nawet to sie zacina. Chcialem zmienic rozdzielczosc w opcjach i okazalo sie ze moj komputer karty graficznej nie widzi. Potwierdzilo sie to ze gry mi sie nie otwieraja program EVEREST Home Edition tez jej nie widzi. Pytajac sie znajomych wyszly mi 3 mozliwe przyczyny: wirus, karta nie styka lub stare sterowniki.
-Przeszukalem Avastem 2 dyski i znazlo mi jakies 3 wady wiec je usunalem. Nic to nie zmienilo
-Komputer rozkrecilem i pomimo zakurzenia to wszystko gralo, chociaz moze mi sie tak zdawac tylko.
-Sterowniki jakos mi nie pasowaly bo z godziny n godzine nie moze tak przestac dzialac.
Jeszcze karta graf mogla ulec spaleniu, hmmmm…
Prosze o pomoc bo zamiezac kupic nowy komputer na wakacje/poczatek nowego roku szkolnego. Poki co chchailbym dozyc na tym moim sprzecie
Karta graf: Radeon 9550 (wiem ze cieniutko)
Windowsa XP mam.
Jesli jakies dane byly by potrzebne to z checia napisze.
No wlasnie mi sterowniki nie pasowaly bo one nie moga chyba powodowac z godziny na godzine ze karty nie wczytuje.
Postaram sie zrobic o tym co piszesz, ale ja mam starsze niz sa mozliwe dla mojej karty. Ze strony ATI postaram sie tylko ze zawsze wyskakuje mi komunikat cos o zagrozeniu lub niewlasciwym sprzecie. Bo patrzac to mozliwe sa na XP: 32 bity, 64 bity i Media Center Edition i w sumie zabardzo nie wiem co wybrac, bo patrzac na forach gdzie sie znajduje te bity to ja mam 128. To co mam wybrac?
No rzeczywiscie o graficzne bity mi chodzilo. To juz wiem ze mam 32 i na tyle sterowniki podbiore, ale czy nic mi nie rabnie sie bardziej? Te napisy czesto z prawda sie mijaja ale lepiej zapytac zawsze
Zresetowalem kompa i uruchomilem w tryie awaryjnym. Poznije odinstalowalem wszystkie z Display ( AMD i Nivida byla). Zrestowalem i znowu w trybie awaryjnym. Popatrzylem w w AMD zostala jakas jedn rzecz,ale kolega powiedzial zeby ja zostawic. Dal mi wczesnije stery i je probowalem zainstalowac. Link:
Lecz przed instalacja wyskoczyl komunikat ze nie jest to do wlasciwego sprzetu :/. Pozniej dal mi jakis link do innego stera i go pobralem w trybie awaryjnym. Link:
On poszedl i sam robilem na chlopski rozum. Jak zresetowal i wlaczylo sie normalnie to jest tak jak wczesniej tylko ze juz sterow nie mam ( przynajmiej ich czesci)
Zainstalowalem stery z pudelka. Stare jakies ale skoro w tamtych nie dzialalo. I tu nastepne pytanie jest. Czy mozna nadpisac nowa wersja stara wersje ? Bo jak gdy nie mialem sterow to nie moglem bo mi sprzetu nie widzialo, za to teraz moge ale ostrzega mnie przed niebezpieczenstwem.
