Problem polega na tym, że co jakiś czas wszystko zaczyna się przycinać (nawet kursor na pulpicie) a głośniki trzeszczą i tak przez kilka, kilkanaście sekund po czym wraca do normy. Po za tym jeśli chodzi o wydajność to wszystko wydaje się być w porządku. Oprócz ciągle nie rozwiązanego problemu z nie włączaniem się komputera (działają tylko wiatraki).
A sprawdź jak to będzie wyglądać jak wyjmiesz płytę główna z obudowy. Może masz gdzieś jakieś sporadyczne przebicia?
Ogólnie to jeszcze się nie spotkałem z obudową, na której nie ma przebić. Po przyłożeniu próbówki zawsze świeci się “lampka”. W tej chwili sprawdzam dysk HDD Regeneratorem pod kątem bad sektorów.
– Dodane 01.08.2011 (Pn) 16:19 –
Dysk przeskanowany i wszystko jest w porządku.
Będę obserwował temat - mam dokładnie to samo … wymieniłem kartę graficzną , bo myślałem, że to ona - okazało się, że nie. Dyski sprawdzone - ok … pamięć sprawdzona - ok. Procesor sprawdzony - ok. Kompletnie nie wiem co to może być.
Zostały ci płyta główna i zasilacz. Nie wiem czy to normalne, ale u mnie z płyty głównej przechodzi prąd na obudowę komputera. Mam się martwić ? Jak można temu zaradzić ? Jakieś gumowe podkładki ? Ale faktem jest też, że mam tak we wszystkich 3 komputerach.
Normalne, możesz podłączyć komputer do gniazdka z uziemieniem, wtedy przestanie “kopać”
Ale możesz też to olać, bo to nic niezwykłego, i nic groźnego.
akurat podłączenie do gniazdka z uziemieniem nic nie zmienia. Po za tym to nie kopie napięcie jest zbyt małe aby je poczuć. Jedynie za pomocą próbówki można stwierdzić, że prąd przepływa przez obudowę. No ale skoro to nie przez to są te wszystkie problemy to już nie mam pomysłów co może być nie tak…
Podczas tych anomalii użycie procesora wynosi?
nie zmienia się. Cały czas od 0 do 2 %.