komputer przy włączeniu większej ilości aplikacji lub po prostu skanowania antywirusem (Norton internet security 2007) resetuje się… kolega sprawdził to jakimś programem i wyszło na to, że płyta główna nagrzewa mi sie do ok. 75stopni celsjusza(czasami nawet więcej! I jest podkreślone na czerwono). I tutaj moje pytanie… Co mam zrobić? kupić dodatkowe wentylatory?wymienić płytę? jestem całkowicie “zielony” w tym temacie więc czekam na opinie fachowców!
Pozdrawiam!
Złączono Posta: 16.05.2007 (Sro) 19:57
aha i zapomniałem jeszcze dodać, że kiedy otworzyłem obudowę zasilacz był bardzo gorący, tak samo jak płyta główna!
dzieje się tak w sumie od wtedy kiedy kupiłem Kartę graficzną i dokupiłem jeszcze 512 ddr…
Do biosu niestety nie wejdę ponieważ tak jak już wspominałem “jestem zielony”! Mógłbym coś popsuć itp.
No może do lekkich programów nie należy ale ja komputer mam dość dobry i powinien spokojnie zasuwać. Mój kumpel ma Nortona i ma ode mnie gorszy sprzęt 2 razy i mu wszystko śmiga.
Sprawdź czy nie ma nigdzie w środku na chłodzeniach grubej warstwy kurzu jak jest to wyczyść i dotknij palcem radiatora na płycie głównej i sprawdź jaki ciepły jest.
jeśli nie chcesz kupować w ciemno to na początku pożycz od jakiegoś znajomego zasilacz w jakiejś dobrej firmy o odpowiedniej mocy, i jesli na nim będzie śmigać to znaczy że zasiłka nie daje rady.
A jeśli będzie to samo to trzeba szukać problemu w innych rzeczach. No chyba że kolega ma słaby zasilacz :mrgreen:
Jeśli sam chcesz sprawdzić czy kolega CIę nie oszukał możesz użyc Everest Home Edition i pokazać temperatury i napięcia w zakładce czujnik.
