Komputer się nie uruchamia

Witam.

To mój pierwszy post więc odrazu przejdę do rzeczy…

Siedziałem sobie normalnie na kompie… wsio śmigało zero zwiechy i reagował na wszystkie polecenia…

Na drugi dzień chciałem uruchomić kompa… no i wsio zaczeło się normalnie… i doszło do ładowania XP …

czekałem …czekałem… i nagle rest… znów zaczoł się uruchamiać i zapytało mnie w jakim trybie chcę odpalić system ? awaryjny , normalny czy jakiś tam jeszcze inny…więc wziołem normalny.

Nagle zrobił się znowu restart i kilka razy z rzędu ten sam text w jakim trybie mam odpialić system… i za każdym razem jak brałem normalnym to znowu restart.

Po którymś razie wkurzyłem się…odłączyłem kompa w ogóle z sieci od wszystkiego… podłączyłem po godzinie i chciałem go włączyć…i nagle nic.

Monitor cały czarny , słychać ,że pracuje wentylator…ale system nic a nic nie robi…nie ma startowego piknięcia w komputerze , nie reaguje nawet po naciśnięciu włącznika ,żeby się wylączył jedynie mogę go wyłączyć przez odcięcie od sieci…

Wiecie co mogło się stać ? bo w ogóle nie wiem co się dzieje :/…

Proszę o jak najszybsze odpowiedzi… ! ![-o<

-konfiguracja komputera

-antywirus

-były podobne problemy ?

Właśnie o to chodzi ,że nie …robię skanowanie 2 razy w tygodniu i nie było żadnego virusa…

normalnie chodził…na 2 dzień…nic…zgon totalny…świeci się tylko kampka na kompie ,że komputer jest włączony ale nic nie reaguje…

Cały czarny monitor jak by komputer był w ogóle wyłączony…nie wiem co jest

Z opisanych objawów wygląda mi to na awarie dysku (takie moje skrzywienie myślenia - osobiście to przerabiałem) lub coś się w środku odłączyło

aby to wykluczyć odepnij dysk > włącz kompa > wystartuje BIOS > komunikat że nie ma stsemu > wyłącz kompa>

podepnij dysk > sprawdź pozostałe połączenia > power > wybież tryb awaryjny bo może to jednak coś w regu > przywracanie systemu > restart > uruchom normalnie

Okazuje się ,że karta graficzna opadła na płytę główną powodując spięcie:) …

Ale już jest naprawione…mam nadzieję ,że płyta główna albo grafa nie dostała po d***e :wink:

temat uważam za zamknięty :slight_smile:

Dzięki za pomoc :wink: