Komputer sie nie uruchamia

Mam problem bo mój komputer sie nei uruchamia :frowning: Naciskam POWER i tylko wiatrak od procka się zaczyna kręcić, na ekranie nic nie ma, wszystko jest na pewno podłaczone jak nalezy, sprawdzałem z 10 razy. Stało sie to po tym jak chciałem kompa ponownie uruchomić (grałem sobie w CS 1.5, ale komp mi zaczał mulić - standard). Próbowałem resetu biosu, wyciagnąłem ta baterie na płycie głównej na 2h i odłaczyłem kompa od prądu. Ostatnio nic nie instalowałem podejrzanego… Co się mogło zepsuć???

F8 przy uruchamianiu i tryb awaryjny lub VGA

Kiedy naciskam POWER i sie nic na ekranie nie pokazuje czarny jest cały żadnych napisów.

Jakieś dźwięki lecą?

Odłącz go od sieci na 30 minut - wyjmij kabel z zasilacza

Od kiedy tak się dzieje (robiłeś coś z nim?)

Sprawdz w takim razie monitor i kable.

Ni ema żadnych dxwięków (zawsze były 2)

A sprawdzałeś bebechy? Czy wszystko podpięte jak ma być? Może coś w środku się odpięło…

Jeśli wszystko jest okej, wypnij wtyczki zasilające z napędów optycznych i dysku oraz flopa i spróbuj…

Jeśli nie - podmień zasilacz!

Skoro nie podaje mocy - on pierwszy leci na tapetę

Podłączone, ale czy Monitor sprawny???

A baterię włożyłeś dobrze(załóż nową) i sprawdź.

Zworki resetującej bios nie ruszyłeś - sprawdź.

Jak tylko wyjąłęś baterię to po włóżeniu jej nie powinno być kłopotu z uruchomieniem kompa.

No monitor sprawny, światełko się świeci i w ogóle, ale nie ma tych dwóch dźwieków (pisków) co zawsze były jak się uruchamiał komputer, zasialacza nei podmienie, bo nie mam skąd wziąść drugiego, pozatym światełko na karcie sieciowej się świeci, więc zasilacz chyba działa… Mam odpiąć wszystko co jest w kompie w środku? Bo juz tam dociskałem grafe, ram’y, procka dokręciłem i twardziela ;/

Złączono Posta : 30.04.2006 (Nie) 15:40

Ludzie jest niedziela! !!

Złączono Posta : 30.04.2006 (Nie) 15:40

Jak ja nie wiem gdzie jest ta zworka to jej na pewno nei ruszyłem :stuck_out_tongue:

W takim razie sprawdz napiecia na zasilaczu.

Czym???

Miernikiem. ;]

Nie posiadam takowego :mrgreen:

Tak myslałem.

Możesz spróbowac wsadzić płyte Windows XP i sprawdzić czy sie zbotuje.

Nie mam pomysłów.

Musisz soprawdzić wszystko zaczynając od zasilacza a skączywszy na klapie od kompa. :wink:

Dac Ci zdjęcie z aparatu? :stuck_out_tongue: Naciskam przycisk od uruchomiania komputera, włącza się wiatrak od procka, załącza sie lampka na karcie sieciowej, a monitor jak wyłaczony, a to na pewno nie jego wina, bo nie ma tych pisków, czyli komp jakby zamarł :frowning: No a jak mam ten zasilacz sprawdzić? No ta lampka na tej karcie sie zapala czyli działa, bardziej już tego nie sprawdze :smiley: A po czym mozna poznac czy działa np. karta graficza? :slight_smile:

Jeżeli jest taka jak u Ciebie sytuacja z komputerem to chyba najpewniej zajdź do kolegi który ma kompa i sprawdź u niego czy działa Twoja karta. :?

hmmm…trudna, dosyć ciekawa (jak dla kogo :stuck_out_tongue: ) sytuacja. :?

Sprawdzałeś to :

No jak włoże i co mam z tym zrobic jak nic na monitorze nei ma ??

Na allegro były swojego czasu mierniczki za 2,90 szt. :x :x :x - jakby co to radzę kupic conajmniej 5 szt. - kazdy wie jak to bywa z chińszczyzną :x :stuck_out_tongue: :stuck_out_tongue:

Miałem coś podobnego. Wystarczyło wyciągnąć RAM i dokładnie wsadzić jeszcze raz - komp w końcu zaskoczył.