Komputer sie nie włącza

witam

mam problem grałem sobie wiedźmina a tu nagle komp sie wyłączył myślałem ze brakło prądu ale i od tego czasu nie włączę go nic nie piszczy nie wydaje żadnego dźwięku , ale myszka sie świeci patrzyłem do środka i nic podejrzanego nie widzę na pytacie głównej światełko sie świeci zasilacz działa bo podłączałem inny. co mogło paść???

odłącz dyski twarde i napędy, jak nie odpali wyjmij ram, jak ponownie nie odpali wyjmij procesor, kartę graficzną -> jak zostanie płyta główna i dalej się sprzęt nie odpali (w sensie zakręcenia wiatrakami) to wnioski nasuwają się same.

ale podłaczyłes ten zasilacz do innego kompa czy zasialcz z zepsutego kompa wyciagnołes i inny podłaczyłeś? bo mi sie wydaje ze to zasilacz nie wydołał.

a komp spełniał chociaz minimalne wymagania wiedzmina? moze nie dawał sobie rady z gra cos sie przegrzało i cos poszło? jeszcze proponuje sprobowac to co kolega technik_elektro. To powinno pomóc. Powinno 8)