Ostatnio instalowałem system od nowa (Windows 8) bo stary był cholernie zawalony… Wszystko było git ale nagle przypomniało mi się że nie ma bf’a 3 więc zainstalowałem go ale przy graniu strasznie się ciął (na minimum) więc po długim rozmyślaniu doszłem do tego że trzeba grafike podkręcić i dla bezpieczeństwa podkręciłem ją ale nie aż tak jak na poprzednim systemie. Wszystko było git kiedy chciałem nakręcić poradnik “jak zgrywać filmy na PSP”, nagle pod koniec nagrywania komputer zawiesił się i nic nie mogłem robić oprócz ruszania kursorem, zrozumiałem że to jednorazowy błąd i wystarczy zresetować komputer, po resecie pojawił się ekran startowy, nagle zrobiło się ciemno i komputer się jeszcze raz zresetował (i tak w kółko). miewałem ten problem wiele razy przy: wymienianiu pasty termo-przewodzącej lub dodawaniu jakiś części. przeczyściłem komputer, wyjąłem wszystkie części, przedmuchałem i wsadziłem do środka, zresetowałem komputer i nadal to samo, zawsze pomagało… nie wiem nawet co, komputer po prostu się włączał… właśnie odstawiłem komputer i po napisaniu tego postu spróbuje jeszcze raz go włączyć.
Jeśli była to by karta graficzna to byłbym zaskoczony bo przecież napisałem: “i dla bezpieczeństwa podkręciłem ją ale nie aż tak jak na poprzednim systemie”
myślę że uda nam się naprawić ten problem bo nie wiem co by się stało gdyby to był procesor lub karta graficzna (pewnie rodzicie by mnie zamordowali)
Zasilacz to logic 500W (wiem no name ale i tak będe go wymieniał na Salmana ZM-450GS)
