Komputer się wyłącza pod obciążeniem

Witam mam komputer w domu z zasilaczem modecom feel, zwykły szrot, ostatnio czyściłem komputer, wyczyściłem wszystko. Podłączam włączam działa jestem w internecie i nagle się wyłącza komputer. Zasilanie w klawiaturze, myszce i wszystkim innym jest nawet zielona dioda oznajmiająca działanie komputera świec, ale na ekranie czarno. Wentylatory się nie kręcą dyski też nie. I mam do was pytanie, może to być wina zasilacza, który nie trzyma napięć? Nie mam jak ich sprawdzić oprócz biosu, a drugiego zasilacza nie ma. Myślałem również o ramie, macie jakieś rady co zrobić?

Owszem, może być ram, może być zasilacz. Temperatury w normie? Być może naruszyłeś chłodzenie CPU i procesor się przegrzewa. Podaj dokładniej konfigurację PC

i zasilacz radziłbym wymienić na jakiś firmowy jak najszybciej

Wymieniać zasilacza w takim złomie nie będę, wole zbiera na nowy komputer. Temperatury w normie. Wczoraj stało się po półtorej godziny gry w CoD2, a dzisiaj przy przeglądaniu internetu. Może iść takie coś od dysk twardego? Dziwnie mi ostatnio syczy itp. Zdaje mi się że jest uszkodzony. Wszystko działa, mogę kopiować pliki z niego i w ogóle, ale jak włączam komputer to tak jak by się wyłączał i włączał.

Intel celeron 2Ghz (Orygnalnie, nawet jak zmniejszam do 1,8GHz to jest to samo), 2x512MB RAM DDR1, GF FX 5200 128mb, asrock p4i65gv. Dodam że mam aktualnie trzy dyski twarde.

Dysk sprawdź za pomocą http://www.dobreprogramy.pl/HD-Tune,Pro … 12177.html (zakładka Health i zrób Error Scan bez zaznaczonego Quick Scan).

Żadnych błędów nie ma, ale teraz mam taki problem że nawet jak odpalam debiana live cd z pendrive to się całkiem zawiesza komputer. A najlepsze jest to że wieczorem gdzieś koło 19 się włącza normalnie i mogę nawet 3dmark03 odpalić, komputer działa dalej. Wyjaśni mi to ktoś?

uczulony komputer :smiley: na dzień

a tak na serio to może zrób FORMATA systemu i zobacz bo może to przez wirusy miałem tak kiedyś

Teraz pod koniec instalacji windowsa mi wywaliło. Czy na zasilacz może mieć wpływ jakieś pole elektrostatyczne lub magnetyczne? Bo już sam nie wiem.

Najlepsze jest to że albo się całkiem zawiesi komp, albo się wyłącza. Wczoraj grałem w coda2 przez 4 godziny i nic, a dzisiaj rano chce formata i przy zapisywaniu ustawień windowsa nagle robi puf i się wyłącza?

kup jakiś firmowy zasilacz i powinno być po problemie gdyż ten zasilacz co posiadasz jest to tykająca bomba